Znacznie więcej emocji dostarczyło otwierające imprezę spotkanie pomiędzy Serbkami a Amerykankami. Choć zawodniczki z Europy prowadziły już 2:0, podopieczne Karcha Kiraly'ego nie złożyły broni i doprowadziły do tie-breaka. Świetnie spisywała się w ich szeregach środkowa Lauren Gibbemeyer (6 bloków, 4 asy).
W decydującej odsłonie lepiej wypadły jednak reprezentantki Serbii, triumfując 15:11. Do ich końcowego sukcesu najmocniej przyczyniły się skrzydłowe Brankica Mihajlović (25 pkt) i Tijana Bosković (22 pkt).
Mniej problemów z rozstrzygnięciem widowiska na swoją korzyść miały gospodynie Final Six, Chinki. W drugim środowym (02.08) starciu, na oczach około 9000 widzów zgromadzonych w hali w Nanjing, ograły one w trzech partiach Brazylię. Pierwsze skrzypce w ich szeregach odgrywały Ting Zhu i Zhang Changning, zdobywając do spółki 30 punktów (kolejno 16 i 14).
Siatkarkom z Ameryki Południowej do nawiązania dłuższej walki nie wystarczyła natomiast niezła postawa Tandary Caixety (18 "oczek) i Any Caroliny Da Silvy (4 bloki, 3 asy).
W czwartek do gry przystąpią dwa pozostałe zespoły biorące udział w turnieju finałowym I dywizji World Grand Prix 2017: Holandia i Włochy.
World Grand Prix, grupa J1:
Chiny - Brazylia 3:0 (25:22, 25:17, 29:27)
Tabela grupy J1:
# | Drużyna | M | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Chiny | 1 | 1-0 | 3:0 | 3 |
2. | Brazylia | 1 | 0-1 | 0:3 | 0 |
Holandia | - | - | - | - |
World Grand Prix, grupa K1:
Serbia - USA 3:2 (25:22, 25:17, 23:25, 18:25, 15:11)
Tabela grupy K1:
# | Drużyna | M | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Serbia | 1 | 1-0 | 3:2 | 2 |
2. | USA | 1 | 0-1 | 2:3 | 1 |
- | Włochy | - | - | - |
ZOBACZ WIDEO Iga Baumgart w nowej roli. Piotr Małachowski pod gradobiciem pytań