Czwartkowe spotkania rozstrzygnęły losy zespołów w grupie K1 - Amerykanki przegrały z Włoszkami, więc stało się jasne, że do półfinału awansują Serbki i Włoszki. Stawką ich piątkowego bezpośredniego starcia było pierwsze miejsce w grupie oraz miano niepokonanych w turnieju finałowym World Grand Prix.
O wiele lepiej w spotkanie weszły serbskie siatkarki. Gdy prowadziły 2:0, nagle przydarzył im się okres słabszej gry. Wykorzystały to podopieczne Davide Mazzantiego, które rozbiły rywalki do 16. Mecz się wyrównał i końcówka czwartego seta była niezwykle wyrównana, po walce na przewagi Serbia wygrała 27:25.
Najlepiej punktującymi w swoich zespołach były Tijana Bosković (Serbia, 16 punktów) oraz Inde Soroakite (Włochy, 22 punkty). Całe spotkanie rozegrała środkowa Chemika Police, Stefana Veljković (9 punktów), a jej klubowa koleżanka, przyjmująca Bianka Busa pojawiała się na zmiany (2 punkty).
Trener Mazzanti dał odpocząć największej gwieździe swojej reprezentacji, Paoli Egonu. Natomiast zagrała Lucia Bosetti, której kontuzja doznana w czwartkowym meczu najwyraźniej nie okazała się zbyt groźna.
ZOBACZ WIDEO Paweł Fajdek: Mam nadzieję, że zrobię coś, co jeszcze nikomu się nie udało (WIDEO)
Grupa K1:
Serbia - Włochy 3:1 (25:18, 25:19, 16:25, 27:25)
Tabela
# | Drużyna | M | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Serbia | 2 | 2-0 | 6:3 | 5 |
2. | Włochy | 2 | 1-1 | 4:4 | 3 |
3. | USA | 2 | 0-2 | 3:6 | 1 |
W czwartek w grupie J1 Holenderki przegrały z Brazylijkami, co sprawiło, że w ostatnim grupowym meczu musiały pokonać Chinki, by awansować do półfinału I Dywizji.
Piątkowe starcie Chin i Holandii było niezwykle zacięte, ale postawa obu zespołów falowała. Azjatki prowadziły już 2:1, więc podopieczne Jamiego Morrisona były pod ścianą. Udźwignęły presję i pewnie doprowadziły do tie-breaka. W decydującej odsłonie obie drużyny szły łeb w łeb, ale to Holenderki odskoczyły na 14:10. Jednak w końcówce ich gra się posypała, przez co przegrały 16:18.
Najlepiej punktującymi w obu zespołach były Ting Zhu (Chiny, 33 punkty) oraz zmienniczka Nika Daalderop (Holandia, 19 punktów). Przyjmująca Chemika Police, Holenderka Maret Balkestein-Grothues rozegrała cały mecz (11 punktów).
Tym samym Holenderki z dwoma porażkami na koncie odpadły z Final Six. Natomiast awans do półfinałów z grupy J1 zdobyły Chinki i Brazylijki.
Grupa J1:
Chiny - Holandia 3:2 (25:23, 23:25, 25:23, 20:25, 18:16)
Tabela
# | Drużyna | M | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Chiny | 2 | 2-0 | 6:2 | 5 |
2. | Brazylia | 2 | 1-1 | 3:5 | 2 |
3. | Holandia | 2 | 0-2 | 4:6 | 2 |