WGP 2017: stracona szansa Holenderek. Znamy półfinalistki

Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Holandii siatkarek
Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Holandii siatkarek

W Nanjing zakończyła się faza grupowa Final Six I Dywizji World Grand Prix. Awans do półfinału uzyskały reprezentacje Serbii, Włoch, Chin oraz Brazylii.

Czwartkowe spotkania rozstrzygnęły losy zespołów w grupie K1 - Amerykanki przegrały z Włoszkami, więc stało się jasne, że do półfinału awansują Serbki i Włoszki. Stawką ich piątkowego bezpośredniego starcia było pierwsze miejsce w grupie oraz miano niepokonanych w turnieju finałowym World Grand Prix.

O wiele lepiej w spotkanie weszły serbskie siatkarki. Gdy prowadziły 2:0, nagle przydarzył im się okres słabszej gry. Wykorzystały to podopieczne Davide Mazzantiego, które rozbiły rywalki do 16. Mecz się wyrównał i końcówka czwartego seta była niezwykle wyrównana, po walce na przewagi Serbia wygrała 27:25.

Najlepiej punktującymi w swoich zespołach były Tijana Bosković (Serbia, 16 punktów) oraz Inde Soroakite (Włochy, 22 punkty). Całe spotkanie rozegrała środkowa Chemika Police, Stefana Veljković (9 punktów), a jej klubowa koleżanka, przyjmująca Bianka Busa pojawiała się na zmiany (2 punkty).

Trener Mazzanti dał odpocząć największej gwieździe swojej reprezentacji, Paoli Egonu. Natomiast zagrała Lucia Bosetti, której kontuzja doznana w czwartkowym meczu najwyraźniej nie okazała się zbyt groźna.

ZOBACZ WIDEO Paweł Fajdek: Mam nadzieję, że zrobię coś, co jeszcze nikomu się nie udało (WIDEO)

Grupa K1:

Serbia - Włochy 3:1 (25:18, 25:19, 16:25, 27:25)

Tabela

#DrużynaMZ-PSetyPunkty
1. Serbia 2 2-0 6:3 5
2. Włochy 2 1-1 4:4 3
3. USA 2 0-2 3:6 1

W czwartek w grupie J1 Holenderki przegrały z Brazylijkami, co sprawiło, że w ostatnim grupowym meczu musiały pokonać Chinki, by awansować do półfinału I Dywizji.

Piątkowe starcie Chin i Holandii było niezwykle zacięte, ale postawa obu zespołów falowała. Azjatki prowadziły już 2:1, więc podopieczne Jamiego Morrisona były pod ścianą. Udźwignęły presję i pewnie doprowadziły do tie-breaka. W decydującej odsłonie obie drużyny szły łeb w łeb, ale to Holenderki odskoczyły na 14:10. Jednak w końcówce ich gra się posypała, przez co przegrały 16:18.

Najlepiej punktującymi w obu zespołach były Ting Zhu (Chiny, 33 punkty) oraz zmienniczka Nika Daalderop (Holandia, 19 punktów). Przyjmująca Chemika Police, Holenderka Maret Balkestein-Grothues rozegrała cały mecz (11 punktów).

Tym samym Holenderki z dwoma porażkami na koncie odpadły z Final Six. Natomiast awans do półfinałów z grupy J1 zdobyły Chinki i Brazylijki.

Grupa J1:

Chiny - Holandia 3:2 (25:23, 23:25, 25:23, 20:25, 18:16)

Tabela

#DrużynaMZ-PSetyPunkty
1. Chiny 2 2-0 6:2 5
2. Brazylia 2 1-1 3:5 2
3. Holandia 2 0-2 4:6 2
Komentarze (2)
Jg2
4.08.2017
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
W sporcie zawodowym seniorskim nie ma podziałów; młode,stare, liczy się przydatność do zespołu, pasja, umiejętności a patrzenie co robią inne kraje i kopiowanie tego to głupota. Każdy kraj ma Czytaj całość
avatar
ksdani
4.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Rozgrywająca Wloszek 21 lat.. jej zmienniczka 19 ( obie grają juz tak ze 2 lata w reprze)... Holenderka Daalderop ciągnąca dzisiaj zespół lat 19... u Chinek młodych i jeszcze młodszych pełno .. Czytaj całość