Bogactwo na środku bloku w MKS-ie Będzin. Dawid Woch: Z pewnością rywalizacja będzie duża

WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Dawid Woch
WP SportoweFakty / Iza Zgrzywa / Dawid Woch

W sezonie 2017/2018 w szeregach MKS-u Będzin będzie występować aż pięciu środkowych. Jednym z nich jest utalentowany Dawid Woch, młodzieżowy mistrz Europy i świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Poprzedni sezon Woch zakończył mocnym uderzeniem. Gdy w meczu rewanżowym z Espadonem Szczecin MKS Będzin był już pewny zajęcia 11. miejsca w PlusLidze, trener Stelio DeRocco dał szansę gry zmiennikom. Ostatni set sezonu w wykonaniu środkowego był tak dobry, że został on wybrany MVP całego spotkania.

- To było szczególnie spotkanie, gdyż po nim odebrałem swoją pierwszą statuetkę MVP w PlusLidze i to w dodatku przed naszą wspaniałą publicznością. Zrobię wszystko, aby takich starć w kolejnych rozgrywkach było jak najwięcej - przyznał.

O miejsce w podstawowym składzie MKS-u na pozycji środkowego Woch będzie rywalizował z aż czterema kolegami - Arturem Ratajczakiem, Bartłomiejem Grzechnikiem, Mateuszem Przybyłą i Mateuszem Kowalskim.

- Myślę, iż w poprzednich rozgrywkach udało mi się przekonać do siebie sztab szkoleniowy i mam nadzieję, że ten w następnych postawi właśnie na mnie - powiedział Dawid Woch. - Każdy chce grać, więc rywalizacja z pewnością będzie duża - dodał.

W następnym tygodniu MKS Będzin zacznie rozgrywanie sparingów; dwukrotnie zmierzy się z beniaminkiem PlusLigi, Aluronem Virtu Wartą Zawiercie oraz rozegra jeden mecz z mistrzem Polski, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

ZOBACZ WIDEO Maciej Dąbrowski założył się z dziennikarzem o whisky. "Za tydzień będziemy w innych nastrojach"

Komentarze (0)