W poniedziałek reprezentacja Polski rozegrała ostatnie spotkanie w grupie A. W trójmiejskiej Ergo Arenie pokonała Estonię 3:0, dzięki czemu w środowym barażu zagra z trzecim zespołem grupy C, Słowenią. Zwycięzca tego pojedynku zmierzy się w czwartek w ćwierćfinale mistrzostw Europy z Rosją.
Okazuje się, że spotkanie z Estonią przyciągnęło największą podczas tego turnieju liczbę widzów przed telewizory. Poniedziałkową potyczkę transmitowaną w Polsacie i Polsacie Sport oglądało średnio 3,6 mln osób.
To lepszy wynik w porównaniu z dwoma pierwszymi spotkaniami Biało-Czerwonych na ME. Przypomnijmy, że czwartkowy mecz na PGE Narodowym z Serbią oglądało średnio 3,5 mln widzów, zaś sobotnie spotkanie z Finlandią - 3 mln.
"W trakcie meczu Polsat był liderem oglądalności w obu grupach audytoryjnych ze średnią 3 milionową widownią. Stacja osiągnęła udziały na poziomie 20,9% w grupie 4+ i 22,9% w grupie 16-49. W sumie podczas meczu Polsat i Polsat Sport przyciągnęły 25,2% widzów w grupie wszystkich badanych i 26,3% w grupie komercyjnej" - czytamy w komunikacie Polsatu dotyczącym spotkania z Estonią.
Środowy baraż ze Słowenią zostanie rozegrany w Tauron Arenie Kraków. Początek o godz. 20.30.
[b]ZOBACZ WIDEO: Lekarz zaszokował Małgorzatę Glinkę. "Skończy pani na wózku inwalidzkim"
[/b]
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)