W grupie B obeszło się bez niespodzianek. Reprezentacja Chorwacji bez problemów pokonała najsłabszą w stawce Gruzję i dopisała do swojego konta pierwszy komplet punktów. Ekipa z Bałkanów wyładowała na rywalkach sportową złość. A złość i niedosyt nagromadziły po piątkowej przegranej w tie-breaku z Białorusią.
Chorwacja rozpoczęła sobotnią rywalizację od bardzo mocnego uderzenia i w dwóch setach nie pozwoliła przekroczyć przeciwniczkom granicy trzynastu punktów. Drużyna Miroslava Aksentijevicia znakomicie spisywała się w polu serwisowym oraz regularnie korzystała na błędach rywalek. Mocną stroną Chorwatek był także atak. Gruzinki nie mogły znaleźć recepty na zatrzymanie Katariny Barun-Susnjar.
Po krótkiej przerwie doszło do nieoczekiwanego zwrotu akcji. Gruzja wykorzystała rozluźnienie w szeregach rywalek i wygrała trzecią partię, prowadząc w pewnym momencie nawet różnicą ośmiu "oczek". W czwartym secie gruziński zespół nie powtórzył wyczynu z poprzedniej odsłony i musiał się pogodzić z drugą porażką w turnieju.
Gruzja - Chorwacja 1:3 (12:25, 13:25, 25:23, 23:25)
Gruzja: Gaprindashvili, Ulumbelashvili, Sosnovskaya, Kalandadze, Markarashvili, Tchautchidze, Koraevi (libero) oraz Kipshidze, Chelidze, Batsatsashvili
Chorwacja: Grbac, Ikić, Prokopić, Barun Susnjar, Fabris, Cutuk, Saint (libero) Bozicević, Saini, Dumancić, Mlinar
Emocjonująco z kolei zapowiadało się spotkanie Włoszek z Białorusią. Pierwsza partia miała bardzo wyrównany przebieg. Nie brakowało w niej soczystych ataków, asów serwisowych i bloków. Należy jednak zaznaczyć, że zawodniczki Davide Mazzantiego podały swoim rywalkom pomocną dłoń, gdyż popełniły w tej części meczu dziesięć błędów.
W drugim secie Włoszki prezentowały się już dużo pewniej i solidniej, ale nie zakończyły pojedynku w trzech odsłonach, ponieważ Białorusinki wzmocniły zagrywkę i coraz czujniej grały przy siatce. Mimo ich usilnych starań do tie-breaka w Tbilisi nie doszło.
Italię poprowadziła do drugiego zwycięstwa znakomita Paola Ogechi Egonu. Atakująca w meczu z Białorusią zdobyła 31 punktów - 27 atakiem, trzy blokiem i jeden zagrywką.
Włochy - Białoruś 3:1 (27:25, 25:18, 18:25, 25:21)
Włochy: Folie, Orro, C. Bosetti, Chirichella, Tirozzi, Egonu, De Gennaro (libero) oraz Sorokaite, Loda, Bonifacio, Tirozzi, L. Bosetti, Parrocchiale, Cambi (libero)
Białoruś: Kavalchuk, Palcheuskaya, Smirnova, Kalinouskaya-Guengoer, Markevich, Barysevich, Pauliukouskaya (libero) oraz Fedarynchyk, Paulava, Seryk, Jaafar, Barysevich, Klimets
Tabela grupy B ME 2017 kobiet:
# | Drużyna | Zwycięstwa/Porażki | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|
1. | Włochy | 2-0 | 6:1 | 6 |
2. | Chorwacja | 1-1 | 5:4 | 4 |
3. | Białoruś | 1-1 | 4:5 | 2 |
4. | Gruzja | 0-2 | 1:6 | 0 |
ZOBACZ WIDEO Jacek Kasprzyk: Trener De Giorgi nie widział swojej winy, tego mi zabrakło