Jak informuje Przegląd Sportowy, Włoch dość niespodziewanie wyraził chęć prowadzenia Biało-Czerwonych. Andrea Giani uważany jest za jednego z najlepszych obecnie szkoleniowców na Starym Kontynencie. Przed dwoma laty sprawił wielką sensację, zdobywając srebrny medal mistrzostw Europy z reprezentacją Słowenii. 47-latek trenerski fach potwierdził 2 lata później, powtarzając sukces, lecz tym razem z Niemcami.
Informacji na temat starań Włocha o posadę selekcjonera reprezentacji Polski nie potwierdza żadna z zainteresowanych stron. Milczy sam szkoleniowiec, jego menedżer, a także włodarze PZPS. Jest to jednak w pełni zrozumiałą sytuacja, bowiem utytułowany trener zaledwie kilka miesięcy wcześniej podpisał umowę z Niemiecką Federacją Siatkówki oraz włoskim klubem Serie A Revivre Milano.
Andrea Giani jest jednym z dwóch obcokrajowców, którzy wyrazili zainteresowanie prowadzeniem polskiej kadry. Na podobny krok zdecydował się wcześniej Vital Heynen. Obaj są wybitnymi fachowcami i wydają się być faworytami w wyścigu o posadę. Wśród polskich kandydatów do prowadzenia drużyny narodowej znaleźli się: Jakub Bednaruk, Piotr Gruszka, Sławomir Gerymski, Robert Prygiel. Pod uwagę brani są także Krzysztof Stelmach i Andrzej Kowal. Termin nadsyłania aplikacji mija 20 listopada.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polski siatkarz zaskoczył rywali w LM. "Szalony finisz!"
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)