- Polska to najlepsze miejsce do pracy w siatkówce. Przekonała mnie oferta, którą złożył mi prezes. W tym klubie stawia się na jakość, jest ciągłe dążenie do poprawy i gry na wysokim poziomie - przyznał Ferdinando De Giorgi cytowany przez serwis jastrzebskiwegiel.pl.
W piątek włoski szkoleniowiec po raz pierwszy poprowadził trening siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Nowy trener skupił się na monitorowaniu pracy w siłowni oraz indywidualnych rozmowach z zawodnikami.
- Moje pierwsze wrażenia z pobytu w klubie mogą być tylko pozytywne. Znam to miejsce bardzo dobrze. Hala jest chyba najgorętszym miejscem do gry w PlusLidze. Będąc przeciwnikiem Jastrzębskiego Węgla, zawsze tutaj grało się bardzo ciężko. Cieszę się, że teraz będę miał miejscowych fanów po swojej stronie - powiedział De Giorgi.
Pierwszy mecz pod wodzą nowego opiekuna Salvador Hidalgo Oliva i spółka rozegrają w niedzielę w Bełchatowie z PGE Skrą. Będzie to jeden z najciekawszych pojedynków 18. serii spotkań PlusLigi
- Mam swoją filozofię pracy i pomysł na siatkówkę. Chcę, żeby zespół podążał za mną, ale zdaję sobie sprawę, że do pierwszego meczu w roli trenera Jastrzębskiego Węgla czasu zostało niewiele. W niedzielę zawodnicy muszą zagrać z wiarą we własne umiejętności. Dopiero po tym spotkaniu będzie można coś więcej zrobić, dokonać ewentualnych zmian, jeśli będzie taka potrzeba. Teraz najważniejszy jest spokój, wzajemne zaufanie i praca nad polepszeniem gry zespołu. Ta drużyna ma w sobie ducha rywalizacji. Trzeba go pokazać i spróbować poprawić sytuację - powiedział Włoch.
ZOBACZ WIDEO Jaki był 2017 rok dla polskiej siatkówki? Łukasz Kadziewicz: Nie był najlepszy, świadczą o tym wyniki