W starciu Agela z Igor Gorgonzolą zacięty był tylko premierowy set. Początkowo przewaga była po stronie włoskiej drużyny, ale gospodynie zdołały dojść do głosu. Podopieczne Miroslava Cady radziły sobie bardzo dobrze, w końcówce prowadziły 21:18 i 23:21, miały nawet piłkę setową. Jednak decydujące akcje lepiej rozegrały rywalki.
Była to kluczowa partia, gdyż w dwóch kolejnych odsłonach Agel nie istniał na boisku. Siatkarki z Prościejowa miały spore problemy ze skończeniem własnej akcji, a zawodniczki Igor Gorgonzola spisywały się skutecznie w każdym elemencie, największa różnica widoczna była w ataku i bloku. Bardzo dobry występ zaliczyła Katarzyna Skorupa, polska rozgrywająca popisywała się zaskakującymi rozwiązaniami.
Agel Prościejów - Igor Gorgonzola Novara 0:3 (24:26, 13:25, 15:25)
Agel: Kossanjowa 5, Horka 9, Trnkova 4, Weiss 2, Herelova 5, Weihenmaier Emonts 10, Kovarova (libero) oraz Slavikova (libero), Tomasekova, Zatloukalova, Nova 1.
Igor Gorgonzola: Plak 14, Gibbemeyer 14, Skorupa 2, Chirichella 9, Piccinini 4, Egonu 13, Sansonna (libero) oraz Vasilantonaki 2, Enright 2, Zannoni.
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości
W drugim spotkaniu niepokonane Imoco Volley Conegliano podjęło Fenerbahce SK Stambuł. Choć gospodynie dobrze weszły w mecz, to nagle w drugiej części seta przestały grać. Od tego momentu przeważało Fenerbahce. Zarówno pierwszą, jak i drugą odsłonę turecki zespół wygrał, dzięki świetnej grze wyblokiem i wysokiej skuteczności na kontrze. Natomiast Imoco Volley miało problemy ze skończeniem ataku.
W trzecim secie Joanna Wołosz i jej koleżanki przebudziły się, wzmocniły zagrywkę i skuteczniej atakowały. Jednak w kolejnej partii znów więcej atutów miało Fenerbahce. W dramatycznej końcówce gospodynie zanotowały trzy cenne bloki (23:21), po czym doprowadziły do tie-breaka. Podopieczne Daniele Santarellego już się nie zatrzymały, wygrały 3:2. W szeregach tureckiej ekipy był widoczny brak dwóch przyjmujących: Mii Jerkov oraz Natalii.
Już po raz trzeci w fazie grupowej bieżącej edycji Ligi Mistrzyń Fenerbahce prowadziło z włoskim zespołem 2:0, by przegrać 2:3. W taki sposób potoczyło się pierwsze spotkanie Fenerbahce z Imoco Volley, które odbyło się dwa tygodnie temu.
Imoco Volley Conegliano - Fenerbahce SK Stambuł 3:2 (20:25, 18:25, 25:18, 25:22, 15:11)
Imoco Volley: Bricio Ramos 18, De Kruijf 18, Danesi 6, Wołosz 5, Hill 16, Nicoletti 4, De Gennaro (libero) oraz Cella 1, Melandri.
Fenerbahce: Uslupehlivan 20, Babat 13, Tomkom, Erdem Dundar 10, Cakiroglu 8, Rahimova 13, Yilmaz (libero) oraz Dalbeler Seniye, Akin, Toksoy Guidetti 1.
Tabela grupy B
Zespół | Mecze | Z-P | Punkty | Sety | |
---|---|---|---|---|---|
1. | Imoco Volley Conegliano | 4 | 4-0 | 10 | 12:6 |
2. | Igor Gorgonzola Novara | 4 | 3-1 | 8 | 10:6 |
3. | Fenerbahce SK Stambuł | 4 | 1-3 | 6 | 9:10 |
4. | Agel Prościejów | 4 | 0-4 | 0 | 3:12 |