Besiktas był do niedawna bliżej dołów tabeli niż pewnego miejsca w play-offie Vestel Venus Sultanlar Ligi, ale to zmieniło się pod zdobyciu przez zespół Kamila Soza pięciu punktów w dwóch ostatnich spotkaniach. Najpierw Besiktas pokonał w ostatnią środę (14 lutego) Cannakale Belediyesi w czterech setach. Kluczowa była postawa najważniejszej siatkarki w kadrze stambulskiej ekipy, czyli Ukrainki Olesii Rychliuk. Atakująca zdobyła aż 36 punktów i przyćmiła zagraniczne gwiazdy rywala, Maren Fromm i Joyce Gomes da Silvę.
W tamtym spotkaniu Maja Tokarska skończyła 4 z 8 swoich akcji w ataku i punktowała dwa razy blokiem, do tego dwukrotnie cieszyła się z asów serwisowych. To właśnie pod ich znakiem stał mecz, jako że obie drużyny popełniły łącznie aż 25 błędów w przyjęciu i wzajemnie dbały o to, by przyjęcie przeciwnika było jak najsłabsze.
W kolejnym, sobotnim meczu ligowym Besiktas zrewanżował się Galatasarayowi za porażkę 2:3 w pierwszej konfrontacji tego sezonu i choć stracił dwa sety prowadzenia, zdołał triumfować w tie-breaku 15:12. Po raz kolejny wyróżniła się Rychljuk (27 pkt, najlepiej punktująca w zespole rywala Tatiana Koszeliewa miała ich 22), Tokarska znów wykazała się bloku oraz zagrywce (2/8 w ataku, 3 bloki i 3 asy serwisowe), a przebieg gry został zdominowany przez błędy w przyjęciu. Podopieczne Atamana Guneyligila że pozwoliły Besiktasowi na zdobycie aż 17 punktów zagrywką, do tego były 14 razy blokowane i 16-krotnie myliły się w ataku.
Besiktas był bardziej dokładny w grze i dzięki temu zdobył szalenie ważne dwa punkty. Teraz zespół Mai Tokarskiej znajduje się na siódmym miejscu w tabeli (27,155 punkta, w tym 1,155 za występy drużyny młodzieżowej, bilans gier 8-13), a jego przewaga nad ósmym Niluferem, ostatnim rywalem przed końcem rundy zasadniczej wynosi dokładnie 0,715. Liderem pozostało Eczacibasi Vitra Stambuł (60,71 punkta), które wyprzedza kolejny VakifBank Stambuł, Fenerbahce Stambuł i Galatasaray.
Besiktas Stambuł - Çanakkale Belediyesi 3:1 (25:17, 25:19, 26:28, 25:18)
Galatasaray Stambuł - Besiktas Stambuł 2:3 (23:25, 17:25, 25:20, 28:26, 12:15)
ZOBACZ WIDEO Ależ sobie postrzelali! Siedem goli w meczu PSG [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Jak ocenisz sezon Mai Tokarskiej w Besiktasie Stambuł? 
