Marketingowe przeboje tygodnia: kulinarne walentynki, snow volley i frekwencja w Radomiu

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarki Radomki Radom i Chemika Police po meczu Pucharu Polski
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarki Radomki Radom i Chemika Police po meczu Pucharu Polski

Zdążyliśmy ustalić, że kluby siatkarskie w Polsce nie do końca dobrze radzą sobie z marketingiem i social mediami. Postanowiliśmy co tydzień zbierać najciekawsze inicjatywy i ponownie sięgnęliśmy do I ligi, a także zajrzeliśmy... na śnieg.

Walentynki są świętem, które nie każdemu się podoba. Jednak w przypadku klubów sportowych ten dzień jest idealną okazją na podjęcie działań. Najciekawiej wypadł Trefl Gdańsk, robiąc coś więcej niż pozostałe zespoły. Daniel McDonnell, Patryk Niemiec i Wojciech Grzyb przygotowywali potrawy na walentynki. Siatkarze i gotowanie? Czemu nie!

E.Leclerc Radomka Radom została sensacyjnym półfinalistą Pucharu Polski. Oprócz wyniku sportowego, klub postanowił wykorzystać fakt, że mistrz Polski przyjeżdża do hali ze złotym sufitem. W związku z tym wstęp był darmowy. Teoretycznie to nic nowego, bo podobnie jest na meczach I ligi, jednak na te potyczki dotychczas przychodziło kilka razy mniej kibiców. Ćwierćfinał oglądał niemal komplet widzów, a samo spotkanie było promocją żeńskiej siatkówki.

Michał Matyja i Piotr Janiak to duet siatkarzy specjalizujący są w snow volleyu, czyli siatkówce na śniegu. Panowie na dobre rozpoczęli sezon w europejskim cyklu i zrobili wszystko, by fani mogli być na bieżąco. Mnóstwo zdjęć, informacji, kulisów zawodów, a także przygotowań do startów - najlepsza droga do poznania nowej dyscypliny. Panowie we włoskim Roccaraso wywalczyli brązowy medal.

Na koniec coś z nieco negatywnym wydźwiękiem. Chemik Police po przegranej w Radomiu pożegnał się z trenerem Jakubem Głuszakiem. Klubowa telewizja przypomniała najlepsze momenty szkoleniowca w zespole. Cztery minuty przyjemnego materiału.

Komentarze (0)