ZAKSA przystępowała do wtorkowego w dobrych humorach po czterech wygranych z rzędu we wszystkich rozgrywkach (z Trentino, Cuprum Lubin, Indykpolem AZS-em Olsztyn i Cerradem Czarnymi Radom), ale wciąż osłabiona brakiem kontuzjowanego Sama Deroo. Natomiast w ONICO na problemy zdrowotne narzekają Bartosz Kwolek, Jan Nowakowski oraz Sharone Vernon-Evans, ale mimo to warszawianie chcieli podjąć rękawicę w starciu z mistrzem Polski i powalczyć o 13. z rzędu triumf w polskiej ekstraklasie.
Od początku rywalizacji francuscy rozgrywający swoich zespołów, czyli Antoine Brizard i Benjamin Toniutti, starali się grać szybko i kombinacyjnie. Na boisku trwała wymiana ciosów i przez pewien czas nikomu nie udawało się wypracować kilkupunktowej przewagi (10:10). Dopiero, gdy na zagrywce pojawił się Brizard, gospodarze ku uciesze miejscowych kibiców wyszli na prowadzenie 15:11. Podopieczni Stephane'a Antigi nie tylko dobrze serwowali, ale i byli skuteczni w bloku, dzięki czemu kontrolowali boiskowe wydarzenia (20:16). Stołeczni zawodnicy już nie zaprzepaścili swojej szansy i zwyciężyli w inauguracyjnym secie do 21.
Po zmianie stron kędzierzynianie mieli problemy w ofensywie i przegrywali 5:7. Wówczas na boisku w miejsce Rafała Szymury pojawił się Kamil Semeniuk. Ta zmiana jednak nie wniosła ożywienia w szeregi gości, zaś drużyna ONICO Warszawa wykorzystywała swoje okazje i w pewnym momencie wygrywała 16:12. Wydawało się, że Andrzej Wrona i spółka zmierzają po pewny triumf w drugiej partii (23:19). Na finiszu odsłony na zryw było stać zawodników prowadzonych przez szkoleniowca Andreę Gardiniego. Wówczas trudne zagrywki na stronę rywala posyłał Mateusz Bieniek, a dwa udane, potrójne bloki w wykonaniu Krzysztofa Rejny, Sławomira Jungiewicza i Semeniuka sprawiły, iż na tablicy świetlnej pojawił się remis 24:24. Ostatecznie gospodarze potrafili odeprzeć ten napór, zaś kropkę nad "i" postawił Jakub Kowalczyk, który w pojedynkę zatrzymał Rejnę na środku siatki (27:25).
Po dziesięciominutowej przerwie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle musiała rzucić na szalę wszystkie swoje siły, a ciężar gry na swoje barki brali Miguel Torres, Mateusz Bieniek i Toniutti (4:8). Przyjezdni brylowali w bloku i w połowie III seta prowadzili 13:8. Natomiast warszawianie mieli problemy w przyjęciu zagrywki, przez co nie mogli niwelować strat do przeciwnika. Obrońcy tytułu już nie pozwolili na zbyt wiele ONICO i triumfowali w trzeciej części konfrontacji 25:20.
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości
Kędzierzyńska ekipa była na fali po wiktorii w 3. odsłonie i dość szybko odskoczyła gospodarzom na cztery "oczka" (5:9). Umiejętnie rozgrywał Benjamin Toniutti, a jego klubowi koledzy pewnie kończyli swoje ataki. ZAKSA miała wszystko pod kontrolą i z każdą kolejną akcją przybliżała się do sukcesu w tej partii. W końcowym rozrachunku mistrzowie Polski zwyciężyli 25:21 i doprowadzi do tie-breaka.
W decydującej odsłonie swój zespół do walki starał się poderwać atakujący Nikola Gjorgiew. Zawodnicy obydwu ekip dawali z siebie wszystko, a żywiołowo na boiskowe wydarzenia reagowali kibice zgromadzeni w hali Torwar. Kędzierzynianie nie mogli zatrzymać Gjorgiewa, który kończył w ważnych momentach atak za atakiem (9:6). ONICO Warszawa grało jak z nut (15:11) i wygrało mecz 3:2!
MVP spotkania został wybrany Nikola Gjorgiew, który zapisał na swoim koncie 24 punkty (wszystkie atakiem), kończąc 59 procent akcji w ofensywie.
PlusLiga, 23. kolejka (awansem):
ONICO Warszawa - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2 (25:21, 27:25, 20:25, 21:25, 15:11)
ONICO Warszawa: Wrona (13), Gjorgiew (24), Kowalczyk (4), Brizard (4), Samica (10), Włodarczyk (15), Wojtaszek (libero) oraz Firlej, Gruszczyński (2), Warda (2).
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle: Buszek (11), Bieniek (12), Wiśniewski (15), Torres (20), Toniutti (1), Szymura (5), Zatorski (libero) oraz Jungiewicz (2), Semeniuk (9), Rejno, Falaschi.
MVP: Nikola Gjorgiew (ONICO Warszawa).
Sędziowali: Jacek Litwin i Tomasz Flis.
Widzów: 4230.
# | Drużyna | M | Pkt | Sety | Małe punkty |
---|---|---|---|---|---|
1 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 30 | 75 | 81:31 | 2341:1985 |
2 | PGE Skra Bełchatów | 30 | 72 | 81:29 | 2497:2251 |
3 | Trefl Gdańsk | 30 | 65 | 74:35 | 2039:1853 |
4 | Asseco Resovia Rzeszów | 30 | 57 | 64:42 | 2262:2157 |
5 | Indykpol AZS Olsztyn | 30 | 57 | 69:49 | 2374:2205 |
6 | Jastrzębski Węgiel | 30 | 57 | 67:47 | 4600:2032 |
7 | ONICO Warszawa | 30 | 56 | 70:48 | 2693:2579 |
8 | Cuprum Lubin | 30 | 45 | 56:59 | 2383:2381 |
9 | Cerrad Czarni Radom | 30 | 43 | 58:58 | 2272:2221 |
10 | Aluron Virtu Warta Zawiercie | 30 | 39 | 54:66 | 2463:2514 |
11 | GKS Katowice | 30 | 36 | 49:65 | 2042:4595 |
12 | Stocznia Szczecin | 30 | 34 | 52:71 | 2477:2596 |
13 | MKS Będzin | 30 | 29 | 42:71 | 2213:2433 |
14 | Łuczniczka Bydgoszcz | 30 | 21 | 33:77 | 1952:2202 |
15 | BBTS Bielsko-Biała | 30 | 19 | 37:80 | 2401:2640 |
16 | Dafi Społem Kielce | 30 | 15 | 24:83 | 2107:2472 |
Przez to co zrobiło ONICO z KLUBEM POLITECHNIKI WARSZAWSKIEJ już nie tylko nie uzyska mojego głosu pozytywnego ani poparcia. Tego się nie zapomina. Czytaj całość