Jarosz po pojedynku Asseco Resovia Rzeszów - Jastrzębski Węgiel (3:0), który został rozegrany 18 lutego 2018 roku w ramach 21. kolejki PlusLigi, dopuścił się negatywnego zachowania i nie podał ręki szkoleniowcowi jastrzębian oraz byłemu selekcjonerowi reprezentacji Polski, Ferdinando De Giorgiemu (wideo można zobaczyć tutaj).
Niektórzy podejrzewają, że zawodnik ma żal do Włocha, że ten, kiedy był szkoleniowcem Polaków, nie sprawdził jego przydatności dla drużyny narodowej.
Niewłaściwe zachowanie Jakuba Jarosza po starciu Jastrzębskiego z Indykpolem AZS-em Olsztyn postanowili sparodiować rozgrywający Paweł Woicki oraz środkowy Daniel Pliński (wideo można obejrzeć tutaj). Później obaj zawodnicy serdecznie podziękowali włoskiemu trenerowi za mecz.
ZOBACZ WIDEO Vital Heynen: Już dziś nie zgadzam się z prezesem. On widzi problemy, ja możliwości