Zaskakujący transfer Chemika Police. Do zespołu dołączyła atakująca reprezentacji Polski

Materiały prasowe / legavolleyfemminile.it / Na zdjęciu: atakuje Berenika Tomsia
Materiały prasowe / legavolleyfemminile.it / Na zdjęciu: atakuje Berenika Tomsia

Po tym jak kontuzji doznała Katarzyna Zaroślińska-Król, działacze Chemika Police zmuszeni zostali do poszukiwań nowej atakującej. W czwartek, klub poinformował o pozyskaniu Bereniki Tomsi.

Do zespołu mistrza Polski, Berenika Tomsia dołączyła na zasadzie transferu medycznego. Zastąpi Katarzynę Zaroślińską-Król, której kontuzja okazała się na tyle poważna, że nie będzie w stanie pomóc drużynie Chemika Police do końca bieżących rozgrywek.

- Czeka nas walka o mistrzostwo Polski. Kasia nie jest w stanie nam pomóc, a potrzebujemy siatkarki grającej na skrzydle. Musieliśmy zdecydować się na transfer medyczny, to był najrozsądniejszy krok - tłumaczy na łamach oficjalnej strony klubowej Paweł Frankowski, prezes Chemika.

Berenika Tomsia to jedna z najlepszych polskich atakujących. Bieżący sezon spędziła we Włoszech, w zespole Lardini Filottrano. Jej drużyna nie zakwalifikowała się do fazy play-off, co stworzyło siatkarce możliwość transferu i walki o mistrzostwo Polski.

Dla reprezentantki kraju, jest to powrót do Ligi Siatkówki Kobiet po czterech latach przerwy. 29-latka reprezentowała w tym czasie barwy takich klubów jak: Metalleghe Sanitars Montichiari, Imoco Volley Conegliano oraz Saugella Monza.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wpadka seksownej wrestlerki. Nagle osunął się jej kostium

Komentarze (14)
avatar
Saba726
17.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam , czytam wszystkie opinie , komentarze , jutro w Rzeszowie będzie jakaś weryfikacja stanu rzeczy w Chemiku , myślę że jeśli Developres poprawi atak/Helić nie ta sama co rok temu/ to Chemi Czytaj całość
Siggi777
16.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bera!Zmarnowany talent."Talent" ....stosowny do poziomu LSK.Powrotem do kraju zaczyna odcinać kupony z swojej dotychczasowej kariery.Pisanie o jej udziale w kadrze wzbudza we mnie tylko pusty ś Czytaj całość
Jg2
16.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za bzdury tu piszą, Tomsia już nie gra w kadrze i do niej nie wróci. 
avatar
fakiewicz
16.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeśli chodzi o kaliber armaty... o t.zw.-ą bombę... Tomsia zdecydowanie ustępuje Zaroślińskiej. "Niby-włoszka" spędziła parę lat w Italii, ale podczas meczyków naszej reprezentacji, nie pokazał Czytaj całość
avatar
IsAn
16.03.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
TO NIEPOROZUMIENIE! Chemik potrzebuje przyjęcia ! a Malwina jest przygotowana na atak! - wieszcze katastrofę.....