Liga Mistrzyń: pokaz siły Imoco Volley Conegliano w starciu z Dynamem Kazań, ekipa Joanny Wołosz bliżej awansu

Materiały prasowe / imocovolley.it / Na zdjęciu: Joanna Wołosz (numer 14)
Materiały prasowe / imocovolley.it / Na zdjęciu: Joanna Wołosz (numer 14)

W pierwszym meczu 1/3 finału Ligi Mistrzyń włoskie Imoco Volley Conegliano, z Joanną Wołosz w składzie, rozbiło rosyjskie Dynamo Kazań 3:0 i jest o blisko awansu do Final Four rozgrywek. Reprezentantka Polski rozegrała cały pojedynek.

Siatkarki Imoco niedawno znajdowały się w słabszej formie, ale w ostatnim spotkaniu pokonały Liu-Jo Nordmeccanica Volley Modena i przystępowały do środowego pojedynku w dobrych humorach. Natomiast Dynamo chciało wypracować sobie zaliczkę przed starciem rewanżowym, co mu się nie udało.

Konfrontacja, ku uciesze gospodyń i miejscowych kibiców miała jednostronny przebieg. Ekipa z Conegliano od początku narzuciła swój styl gry i dominowała od startu do końca zawodów, triumfując w trzech odsłonach (kolejno do 19, 18 i 17).

Srebrne medalistki LM z poprzedniego sezonu były lepsze we wszystkich elementach siatkówki, poczynając od zagrywki (10:3), poprzez atak (52 proc. do 39 proc.) i przyjęcie (55 proc. do 33 proc.), po blok (8:2).

Najlepiej punktującą zawodniczką potyczki okazała się Samanta Fabris, która zapisała na swoim koncie 18 "oczek". Natomiast Wołosz zdobyła 5 punktów (3-serwis, 2-blok).

Liga Mistrzyń, 1/3 finału (I mecz):

Imoco Volley Conegliano - Dynamo Kazań 3:0 (25:19, 25:18, 25:17)

Imoco Volley Conegliano: Wołosz, Fabris, Danesi, Bricio Ramos, Folie, Hill, De Gennaro (libero) oraz Cella.

Dynamo Kazań: Samoilenko, Korolewa, Kotikowa, Woronkowa, Mammadowa, Starcewa, Ułanowa (libero) oraz Filisztinska, Małygina, Jeżowa, Mariuchnicz.

Rewanż: 4 kwietnia 2018 r.

ZOBACZ WIDEO Vital Heynen zaskoczył dziennikarzy. "Runda honorowa" nowego selekcjonera kadry Polski

Komentarze (1)
avatar
Stronghold
22.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Potwierdziło się, że Rosjanki są obecnie dziesięć lat za Włoszkami i Turczynkami. Jenisiej wyproszony z LM przez Maricę Płowdiw (!), Dynamo M jako worek do bicia dla ekip ze Stambułu, teraz Kaz Czytaj całość