Impel - Polski Cukier Muszynianka: roller coaster we Wrocławiu i triumf muszynianek

Developres SkyRes - Enea PTPS: pewny triumf rzeszowianek na zakończenie rundy zasadniczej

W ostatnim czasie obydwie drużyny przegrywały mecz za meczem i w środę chciały przerwać złą serię. Faworytem starcia była Muszynianka, która potwierdziła to miano, zwyciężając 3:0.

Przyjezdne rozpoczęły mecz z wysokiego "c", obejmując prowadzenie 8:4 po skutecznym zagraniu w wykonaniu Moniki Bociek. Spokojnie rozgrywała Danica Radenković, która dobrze współpracowała na środku siatki z Mają Savić (9:15). Podopieczne Bogdana Serwińskiego tylko kontrolowały boiskowe wydarzenia i ostatecznie triumfowały do 21.

Po zmianie stron wciąż dzielił i rządził zespół z Muszyny, który wygrywał 7:1, w głównej mierze za sprawą Mariji Karakaszewej. Gospodynie miały problemy w ofensywie, które skrzętnie wykorzystywały zawodniczki Polskiego Cukru. Muszynianki świetnie zagrywały, a także grały skutecznie w bloku (7:14). Już do końca obraz rywalizacji nie uległ zmianie, zaś miejscowe siatkarki poległy 18:25.

Po dziesięciominutowej przerwie Natalia Murek oraz spółka, które nie miały nic do stracenia, zdecydowały się postawić na jedną kartę i odskoczyły rywalkom na cztery punkty (10:6). Z czasem do dobrej gry zaczęła wracać Muszynianka Muszyna, która objęła prowadzenie 15:13. Wydawało się, że przyjezdne pójdą za ciosem. Jednakże swoją ekipę do walki poderwała Tamara Gałucha, a Impel wygrywał 21:16. W końcowym rozrachunku wrocławska drużyna odniosła pewną wiktorię 25:19.

ZOBACZ WIDEO Zamiana ról na konferencji Vitala Heynena. Selekcjoner odpytywał dziennikarzy

Gospodynie uwierzyły, że mogą doprowadzić do tie-breaka, zaś udanie radziła sobie Anna Łozowska, którą starała się wspierać Natalia Murek (13:13). Trwała wymiana ciosów i wszystko miało się rozstrzygnąć na finiszu partii. Na nim więcej zimnej krwi zachowały zawodniczki prowadzone przez Marka Solarewicza, które zwyciężyły 25:23.

W decydującej odsłonie gra była szarpana z obydwu stron, a ekipy przez pewien czas walczyły praktycznie punkt za punkt (5:5). W pewnym momencie sygnał do ataku przyjezdnym dała Bociek, natomiast po chwili drużyna z Muszyny prowadziła 10:5 i już do końca nie roztrwoniła swojej przewagi (11:15).

Liga Siatkówki Kobiet, 26. kolejka:

Impel Wrocław - Polski Cukier Muszynianka Muszyna 2:3 (21:25, 18:25, 25:19, 25:23, 11:15)

Impel Wrocław: Murek, Wołodko, Gałucha, Łozowska, Gierak, Chojnacka, Stenzel (libero) oraz Świętoń, Szczurowska.

Polski Cukier Muszynianka Muszyna: Wójcik, Savić, Śmieszek, Karakaszewa, Radenković, Bociek, Medyńska (libero) oraz Brzóska, Flakus, Bałdyga.