W niedzielę podbudowani sobotnią wygraną z Brazylią (mistrz olimpijski) Włosi chcieli przedłużyć swoją zwycięską serię w LN do trzech wiktorii z rzędu. Jednakże te plany pragnęli im pokrzyżować Serbowie, ale ta sztuka im się zupełnie nie udała.
Włoski zespół dominował na boisku od początku do końca. Siatkarze z Półwyspu Apenińskiego ryzykowali na zagrywce, co przyniosło im oczekiwane efekty. Ponadto podopieczni Gianlorenzo Blenginiego grali skutecznej w bloku i ataku, triumfując w trzech setach (kolejno do 21, 18 i 16).
Ponownie bohaterem w szeregach Azzurrich był atakujący Iwan Zajcew (17 pkt), którego wsparł przyjmujący Osmany Juantorena (12 pkt).
Liga Narodów, III kolejka gr. 4:
Włochy - Serbia 3:0 (25:21, 25:18, 25:16)
Włochy: Juantorena (12), Zajcew (17), Randazzo (7), Giannelli (3), Anzani (3), Mazzone (6), Colaci (libero) oraz Parodi (2).
Serbia: Atanasijević (8), Kovacević (3), Jovović (2), Ivović (7), Podrascanin (3), Lisinac (2), Rosić (libero) oraz Majstorović, Okolić, Luburić (4), Katić, Kostić (1), Krsmanović (2), Mijailović.
ZOBACZ WIDEO Piotr Nowakowski: Rosjanie czasami wyglądali na zupełnie zagubionych