Pierwszy set nie miał większej historii. Jego losy właściwie rozstrzygnęły się już na początku. Za sprawą skutecznej gry w ataku i bloku, Bułgarzy wypracowali sobie sześć punktów przewagi (11:5). Do końca premierowej odsłony Japończycy nie odnaleźli właściwego rytmu gry. Kompletnie gubili się w bloku, mieli też problemy w przyjęciu i ostatecznie w pierwszej partii ugrali tylko 14 "oczek".
Druga odsłona wyglądała już nieco inaczej. Japończycy nawiązali równorzędną walkę, a w pierwszym fragmencie seta nawet prowadzili (3:1, 12:10). Po drugiej przerwie technicznej Bułgarzy opanowali jednak sytuację. Prowadzeni przez dobrze dysponowanych w ataku Walentina Bratojewa i Swietosława Gocewa uzyskali trzy "oczka" przewagi (19:16) i pewnie utrzymali ją do końca partii (25:21).
Trzeci set był ostatni w tym spotkaniu. Jego przebieg był podobny do poprzedniej odsłony. Znów w pierwszym jej fragmencie lepiej prezentowali się Azjaci. Tym razem Japończycy, w szeregach których najlepiej punktował Yuji Nishida, dłużej potrafili utrzymać kontakt punktowy z rywalami. Bułgarzy przełamali przeciwników dopiero w samej końcówce. Od stanu 22:22 zdobyli dwa punkty z rzędu. Co prawda Japończycy obronili dwa meczbole, ale w walce na przewagi musieli uznać wyższość rywali. Starcie zakończył atak w kontrze Bratojewa.
W sobotę Bułgarzy zmierzą się z Włochami, a Polacy będą rywalizować z gospodarzami turnieju w Osace.
Japonia - Bułgaria 0:3 (14:25, 21:25, 27:29)
Japonia: Fujii, Fukuzawa, Yamauchi, Yanagida, Ri, Nishida, Koga (libero) oraz Otake, Sekita, Asano, Takano.
Bułgaria:
Gocew, Uczikow, Seganow, Bratojew, Josifow, N. Penczew, Salparow (libero) oraz R. Penczew
Tabela 10. Grupy Narodów (Osaka):
Miejsce | Drużyna | Mecze (Z-P) | Punkty | Sety |
---|---|---|---|---|
1. | Bułgaria | 1 (1-0) | 3 | 3:0 |
2. | Polska | 1 (1-0) | 2 | 3:2 |
3. | Włochy | 1 (0-1) | 1 | 2:3 |
4. | Japonia | 1 (0-1) | 0 | 0:3 |
ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak zakończył udział w Lidze Narodów. "W Final Six też nie zagram"