Dąbrowski MKS szykuje się na pierwszą ligę. Zaczyna od trenera
Niedawny spadkowicz z Ligi Siatkówki Kobiet stara się odbudować zespół i mimo trudności wrócić do ekstraklasy. MKS Dąbrowa Górnicza ma oddać drużynę w ręce Adama Grabowskiego, byłego trenera KSZO Ostrowiec Świętokrzyski.
WP SportoweFakty
/ Justyna Serafin
/ Siatkarki MKS-u Dąbrowa Górnicza
Według naszych informacji ogłoszenie nowego szkoleniowca MKS-u Dąbrowa Górnicza to kwestia czasu. Zespół ma objąć Adam Grabowski, który w ostatnim sezonie pracował w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a w swoim trenerskim CV ma kluby z Łodzi, Piły, Bydgoszczy i Sopotu. Niedawno podawano także informacje o zainteresowaniu klubu osobą Piotra Mateli, do niedawna asystenta w Chemiku Police, który zaczynał swoją trenerską karierę właśnie w Dąbrowie Górniczej jako asystent Waldemara Kawki.
Nowy trener MKS-u ma dostać wolną rękę w poszukiwaniu zawodniczek do składu. Czas ucieka, bo niedawny spadkowicz z Ligi Siatkówki Kobiet musi zgłosić się do rozgrywek pierwszej ligi do końca czerwca, a na razie niewiele wiadomo o jakichkolwiek ruchach zagłębiowskiego klubu po tym, jak nie powiódł się plan wykupienia miejsca w LSK od innego uczestnika tych rozgrywek. Pełniący obowiązki prezesa Mariusz Gierczak ma karkołomne zadanie, jako że MKS ma zaległości wobec byłych zawodniczek i trenera Andrzeja Stelmacha sięgające grudnia zeszłego roku. Jakby mało było kłopotów, trener Stelmach zdradził niedawno w rozmowie z "Katowickim Sportem", że dąbrowski klub nie poinformował go oficjalnie o zwolnieniu i nikt z zarządu nie potrafił odebrać od niego telefonu w tej sprawie.
Wygląda na to, że skład świeżo upieczonego pierwszoligowca zostanie gruntownie przebudowany. Z wypożyczenia do Grot Budowlanych Łódź wróciła Ewelina Tobiasz, Aliona Martiniuc zagra w lidze koreańskiej, a libero Kinga Drabek zdecydowała się na ofertę E.Leclerc Radomki Radom. Do klubu z Dębowego Miasta wróci Agata Michalewicz, wcześniej wypożyczona do 7R Solnej Wieliczka.
ZOBACZ WIDEO Michał Kubiak zakończył udział w Lidze Narodów. "W Final Six też nie zagram"
