Młody siatkarz na celowniku włoskiego giganta? Polak wystąpił w meczu sparingowym

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Siatkówka
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Siatkówka

Mimo że mundial za pasem, przygotowania do ligowego sezonu w Cucine Lube trwają w najlepsze. Absencja części kadrowiczów sprawiła, że szkoleniowiec drużyny, Giampaolo Medei, zaprosił do współpracy zawodników z zewnątrz, w tym Bartosza Firszta.

Przed rozpoczęciem sezonu Bartosz Firszt podpisał kontrakt z ekipą Stocznii Szczecin. W zespole z zachodniopomorskiego młody zawodnik ma niewielkie szanse na grę, bowiem klub aspirujący w najbliższych rozgrywkach do walki o czołowe lokaty, sprowadził na pozycję przyjmującego kilku doświadczonych graczy: Nicholasa Hoaga, Mateja Kazijskiego, Nikołaja Penczewa i Marcina Wikę. Reprezentant Polski, w trosce o swój sportowy rozwój, postanowił skorzystać z zaproszenia na treningi otrzymanego od włoskiego giganta - Cucine Lube Civitanova. Siatkarz przez kilka ostatnich dni ćwiczył z zespołem srebrnych medalistów Klubowych Mistrzostw Świata. Wystąpił także w meczu sparingowym.

Podopieczni Giampaolo Medei w starciu towarzyskim pokonali przedstawiciela Serie A2 - Sieco Service Ortona 3:0 (25:23, 25:18, 25:19). 19-latek nie znalazł się w podstawowym składzie Cucine Lube, jednak pojawił się na placu gry w roli zmiennika, zdobywając w całym starciu symboliczny punkt.

Urodzony w 1999 roku Firszt jest absolwentem Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Spale. Kapitan reprezentacji Polski juniorów pochodzi ze sportowej rodziny. Siatkarzem był jego ojciec. Bartosz występował w Huraganie Wołomin, Metrze Warszawa, a w Młodej Lidze reprezentował AZS Politechnikę Warszawską. Został wybrany do najlepszej szóstki tegorocznego turnieju finałowego mistrzostw Polski juniorów. Z Metrem wywalczył srebrne medale.

ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Potrzebowałyśmy z Agą odciąć się od taty. To była dobra decyzja

Komentarze (0)