MŚ 2018. Czas na II odsłonę rywalizacji o tytuł najlepszej ekipy globu

Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Serbii
Materiały prasowe / FIVB / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Serbii

Po dwóch dniach przerwy siatkarze powracają do rywalizacji o tytuł mistrza świata. W piątek 16 drużyn stanie do walki o najlepszą "szóstkę" turnieju, którą wyłonią mecze w ramach II rundy turnieju.

W ramach rywalizacji w grupie E w piątek współgospodarze turnieju, Włosi, zmierzą się z niżej notowaną reprezentacją Finlandii.

Podopieczni trenera Gianlorenzo Blenginiego wygrali wszystkie mecze w I rundzie MŚ 2018 i są na najlepszej drodze do Turynu, gdzie odbędzie się trzecia faza rozgrywek. Finlandia kilka razy pokazała już na tych mistrzostwach charakter stawiając opór mocnym rywalom, ale nie przełożyło się to na zdobycze punktowe. Do tej pory fińscy zawodnicy zdołali wygrać 2 mecze, ponosząc 3 porażki. Bezpośrednie starcie tych drużyn już może wyjaśnić zatem kilka niewiadomych, a przede wszystkim zapewnić awans Włochom.

Drugie spotkanie grupy E zapowiada się niezwykle ciekawie. Holandia, ogłoszona rewelacją I rundy turnieju, zagra w nim z Rosją, czyli największym jak do tej pory rozczarowaniem mistrzostw. Sborna, wskazywana przez ekspertów jako murowany faworyt zawodów, po dwóch porażkach z USA oraz z Serbią znalazła się pod ścianą, a każdy stracony punkt coraz bardziej oddali ją od marzeń o medalu. Holandia przegrała dotąd jedynie z Kanadą 0:3 i pokazała siłę, wygrywając pojedynki z takimi ekipami jak Brazylia czy Francja.

Do ciekawych starć dojdzie również w ramach rywalizacji w grupie F. Brazylia zmierzy się z Australią, a Belgia ze Słowenią. Z racji tego, że po I rundzie różnice punktowe między drużynami są małe, każdy pojedynek będzie ważny. Canarinhos po niespodziewanej porażce z Holandią nie mogą pozwolić sobie na kolejne stracone punkty. Australia, która zajmuje aktualnie 4. miejsce w grupie, jest niżej notowana od Brazylii, ale chociażby w meczu z USA (2:3) pokazała, że skutecznie potrafi zagrozić nawet najmocniejszym rywalom. Belgijska ekipa, która depcze po piętach reprezentacji Brazylii, w I rundzie przegrała ze Słowenią 2:3. Chęć rewanżu jest zatem podwójna!

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Raport z Warny: Organizatorzy zapomnieli o Polakach. Nie pierwszy raz

W pierwszym pojedynku grupy G dojdzie do starcia zespołów z Ameryki Północnej - niepokonana dotąd reprezentacja USA zmierzy się z Kanadą. Drugie spotkanie będzie zaś powtórką ze starcia w ramach I rundy mistrzostw świata - Bułgaria po raz drugi na tym turnieju zagra z Iranem. Mecz grupowy przysporzył wiele emocji, a ostatecznie szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili irańscy gracze, którzy wygrali 3:1.

Pasjonująco zapowiada się rywalizacja w grupie H. Na początek w hitowym pojedynku Serbowie zmierzą się z Francją. Różnica punktowa między tymi ekipami jest minimalna (zaledwie 1 punkt), co już gwarantuje emocje. Podopieczni trenera Nikoli Grbica zwłaszcza w ostatnim meczu z Rosją, wygranym 3:2, pokazali, że ich aspiracje na tym turnieju są naprawdę wysokie. Trójkolorowi są zaś podrażnieni dwiema porażkami z Brazylią i Holandią, jednak nie pozostają bez szans w walce o medal MŚ. W drugim spotkaniu Polska zagra z teoretycznie najsłabszą drużyną tej grupy, Argentyną.

Terminarz II rundy MŚ 2018 – dzień pierwszy:

16:00 USA - Kanada (grupa G, Sofia)

16:00 Serbia - Francja (grupa H, Warna)

17:00 Holandia - Rosja (grupa E, Mediolan)

17:00 Brazylia - Australia (grupa F, Bolonia)

19:40 Bułgaria - Iran (grupa G, Sofia)

19:40 Polska - Argentyna (grupa H, Warna)

20:30 Belgia - Słowenia (grupa F, Bolonia)

21:15 Włochy - Finlandia (grupa E, Mediolan)

Źródło artykułu: