Michał Kubiak dotarł bezpiecznie do Japonii
Michał Kubiak, podobnie jak pozostali zawodnicy, którzy brali udział w mistrzostwach świata, nie miał czasu na świętowanie. Kapitan reprezentacji Polski poleciał już do Japonii, gdzie spędzi kolejny sezon.
Czasu na odpoczynek nie miał zbyt wiele, choć jak sam przyznał, skupi się teraz na zadbaniu o swoje zdrowe. W sobotę wyleciał do Japonii, by dołączyć do swojego klubu Panasonic Panthers.
Kubiak miał trochę pecha podczas mundialu. Najpierw walczył z zatruciem pokarmowym, a potem z gorączką, ale ostatecznie opuścił tylko jedno spotkanie. Razem z kadrą sięgnął po tytuł i zdobył wyróżnienie indywidualne, dla najlepszego przyjmującego turnieju.
【パンサーズ速報】
— パナソニック パンサーズ公式 (@v_panthers) 6 października 2018
クビアク選手が無事に来日しましたのでご報告いたします!
おかえりなさい!!#パナソニックパンサーズ#PanasonicPANTHERS#クビアク pic.twitter.com/fiEAhfjOxc
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Kurkowi kamień spadł z serca. Smak złota MŚ jest nie do opisania [1/5]