"Andrzej Niemczyk patrzy z nieba i się cieszy". Ryszard Czarnecki o siatkówce kobiecej

Wiceprezes PZPS, Ryszard Czarnecki, cieszy się z tego, że rośnie zapotrzebowanie na siatkówkę w wydaniu kobiet w naszym kraju. - Andrzej Niemczyk byłby bardzo dumny - mówi.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Ryszard Czarnecki WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Ryszard Czarnecki
Siatkarki Grot Budowlanych Łódź pokonały Chemika Police (3:2) w meczu o Superpuchar Polski 2018 im. Andrzeja Niemczyka (od tego roku rozgrywki o Superpuchar będą nosić imię słynnego polskiego szkoleniowca). Po spotkaniu rozegranym w nowej hali w Łodzi, otwartej tuż obok Atlas Areny, wiceprezes PZPS, Ryszard Czarnecki, przywołał postać wybitnego trenera "Złotek".

- Dzisiaj Łódź jest stolicą polskiej siatkówki. Myślę, że Andrzej Niemczyk patrzy z nieba i się cieszy, bo nie dość, że dwa łódzkie kluby są na podium, to teraz Grot zdobył Superpuchar. Myślę, że Andrzej byłby bardzo dumny - powiedział Czarnecki w rozmowie z Polsatem Sport.

Działacz PZPS podkreślił, że z punktu widzenia rywalizacji sportowej dobrze, że siatkarki Chemika, aktualne mistrzynie Polski, nie zawsze zwyciężają. Jego zdaniem, ciekawsza liga oznacza mocniejszą reprezentację.

- Zdobyliśmy medal na mistrzostwach Europy juniorek, po 15 latach, zwiększa się zapotrzebowanie na siatkówkę kobiecą w kraju, co nas jako PZPS niezmiernie cieszy - dodał Czarnecki.

Wiceprezes związku zaznaczył, że priorytetem jest to, aby reprezentantki Polski występowały w swoich klubach w pierwszych składach. - Z naszej perspektywy to jest najważniejsze - podsumował polityk PiS-u.

ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga przerywa milczenie. "Długo gryzłem się w język. Tym ludziom powinno być wstyd i głupio" [cały odcinek]
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×