Marta Wójcik o grze ŁKS-u Commercecon: Nie ma przewagi, której nie mogłybyśmy roztrwonić
Dopiero w 3. kolejce ŁKS Commercecon sięgnął po komplet punktów. Po raz kolejny filarem drużyny była Marta Wójcik. - Chciałyśmy pokazać przede wszystkim sobie, że stać nas na dobrą grę - przyznała rozgrywająca po wygranej z Legionovią.
WP SportoweFakty
/ Justyna Serafin
/ Na zdjęciu: Marta Wójcik (z nr 17)
W meczu 3. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet ŁKS Commercecon Łódź przed własną publicznością w trzech setach pokonał DPD Legionovię Legionowo. Z pierwszego kompletu punktów w tym sezonie radości nie kryła najlepsza zawodniczka pojedynku, Marta Wójcik, dla której była to już trzecia statuetka MVP w tym sezonie.
- Bardzo cieszę się, że wygrałyśmy ten mecz za trzy punkty. Chciałyśmy pokazać przede wszystkim sobie, że stać nas na dobrą grę, a w poprzednich dwóch spotkaniach, niestety, nie wyglądało to najlepiej. Dzisiaj było znacznie lepiej w ataku. Nie dałyśmy się aż tak ustrzelić zagrywką, więc cieszę się bardzo, że wszystkie grałyśmy na równym, wysokim poziomie tak, jak powinno być - powiedziała po meczu rozgrywająca łódzkiej drużyny.
W szeregach ŁKS-u Commerceconu występują aktualnie dwie zawodniczki, które jeszcze w poprzednich rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet reprezentowały barwy zespołu z Legionovii. Mowa o Annie Korabiec i Klaudii Alagierskiej. Jak zauważa Marta Wojcik, gra przeciwko byłemu zespołowi dodatkowo zmotywowała zawodniczki łódzkiej ekipy.
- Legionowo bardzo buńczucznie wypowiadało się przed tym spotkaniem, to też nas dodatkowo zmobilizowało. Mamy kilka zawodniczek, które przewinęły się przez ten klub i chciały pokazać, że dużo się tam nauczyły, ale że są już lepsze w tej chwili. Teraz spokojnie, skupiamy się na kolejnych meczach. Mamy ciężki okres, gramy praktycznie co trzy dni. Będziemy walczyć o każdy punkt i piąć się jak najwyżej w tabeli - zapowiada Wójcik.
Pomimo kompletu zwycięstw, w grze Łódzkich Wiewiór wciąż jest wiele elementów do poprawy. 36-letnia zawodniczka zwróciła uwagę na to, nad czym w tej chwili ŁKS Commercecon Łódź musi pracować najwięcej:
- U nas potrzebna jest koncentracja w każdym momencie, bo nie ma przewagi, której nie mogłybyśmy roztrwonić. To jest coś nieprawdopodobnego, ale to też jest przywilej młodości. Pomijając moją osobę, to stosunkowo młody zespół. Wydaje mi się, że jak dziewczyny trochę ochłoną z tego, że przyszły do wicemistrza Polski, że skoncentrują się na swojej grze, że nie będą dźwigały tego ciężaru na plecach, tylko będą patrzyły na każdą kolejną akcję, to na pewno będziemy dużo lepiej grały - przyznała zawodniczka ŁKS-u.
Kolejny mecz wicemistrz Polski rozegra już w najbliższą sobotę, 17 listopada, w Łodzi, a jego rywalem będzie E.Leclerc Radomka Radom.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Wilfredo Leon jest niesamowity! To najlepszy siatkarz świata
