Aby zachować chronologię sobotnich meczów, zaczniemy od tego, który odbędzie się w Pile. Mająca zaledwie jedno zwycięstwo na koncie ekipa Enea PTPS-u podejmie Chemika Police, który w czwartek w Koszalinie otworzył rozgrywki Ligi Mistrzyń. Zespół trenera Marcello Abbondanzy przegrał z C.S.M. Bukareszt w czterech setach.
Jednak w Lidze Siatkówki Kobiet mistrzynie kraju nie zaznały jeszcze w tym sezonie porażki.. W pokonanym polu zostawiły DPD Legionovia Legionowo, Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz, E.Leclerc Radomka Radom i Developres SkyRes Rzeszów. Jedynie z tym pierwszym rywalem policzanki straciły seta. Pilanki zaś rozpoczęły sezon od porażek z Grot Budowlanymi Łódź i BKS-em Profi Credit Bielsko-Biała. Później pokonały u siebie #VolleyWrocław, a w minionej serii gier uległy w Bydgoszczy Bankowi Pocztowemu Pałacowi po tie-breaku.
Wspominaną ekipę znad Brdy w sobotę czeka wyjazdowe spotkanie z Energą MKS Kalisz. Drużyna prowadzona przez Mariusza Wiktorowicza potrafiła już w tym sezonie we własnej hali utrzeć nosa kilku drużynom, o czym przekonały się BKS Profi Credit Bielsko-Biała, a także KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Presji tej nie uległ w poprzedni weekend #VolleyWrocław, który pewnie wygrał w Arenie Kalisz 3:0.
Bydgoszczanki już w trakcie czterech pierwszych meczów sezonu udowodniły, że stać je na walkę, także z zespołami z czołówki. W Łodzi zdołały urwać punkt drużynie ŁKS-u Commercecon, a w Rzeszowie wygrały jedną partię Developresowi SkyRes. Inna sprawa, że jak do tej pory zespół trenera Piotra Mateli ma na koncie zaledwie jedno zwycięstwo, i to odniesione dopiero przed tygodniem. Po pięciosetowej walce pokonał Enea PTPS Piła.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga przerywa milczenie. "Długo gryzłem się w język. Tym ludziom powinno być wstyd i głupio" [cały odcinek]
Najwięcej uwagi przyciąga jednak wieczorne starcie w Rzeszowie. Czy znów łódzkie demony będą straszyć w Hali Podpromie? Developres SkyRes podejmuje ŁKS Commercecon, z którym w ubiegłym sezonie przegrał wygrany półfinał, prowadząc w decydującym meczu 2:1 i 21:15. Ostatecznie ekipa trenera Lorenzo Micellego została bez medalu LSK.
Rzeszowianki przystąpią do tego spotkania dość mocno osłabione, bo zabraknie podstawowej przyjmującej Helene Rousseaux, która musi przejść operację kolana. Belgijkę czeka więc kilka miesięcy przerwy od siatkówki. W szeregach Łódzkich Wiewiór także nie brakuje kłopotów zdrowotnych. Wciąż jeszcze nie jest gotowa do gry Zuzanna Efimienko, która również miała problemy z kolanem. Ból tego stawu odczuwała także Ewa Kwiatkowska po wtorkowym meczu Ligi Mistrzyń z Palmbergiem Schwerin (3:1).
Ełkaesianki jak na razie w tym sezonie LSK nie doznały porażki i są wiceliderem tabeli. Drużyna z Rzeszowa legitymuje się bilansem 2-2 i jest czwarta.
Sobotnie mecze 5. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet:
Enea PTPS Piła - Chemik Police (godz. 17:00)
Energa MKS Kalisz - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz (godz. 18:30)
Developres SkyRes Rzeszów - ŁKS Commercecon Łódź (godz. 20:00)
Kto wygra mecz w Rzeszowie? 
