Katarzyna Skowrońska-Dolata królową Brazylii. Jej zespół wygrał czwarty mecz z rzędu

Michał Kaczmarczyk 19 Stycznia 2019, 22:04

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Katarzyna Skowrońska-Dolata

• Zespół Zbigniewa Bartmana był o krok od awansu do finałów Copa Libertadores

Polska atakująca zdobyła w tym spotkaniu 25 punktów (54 proc. skuteczności, 3 asy serwisowe i 1 blok) i była zdecydowanie najlepszą siatkarką meczu, za co została uhonorowana statuetką Viva Volei. Tego dnia najlepsze "bronie" rywala z Bauru nie działały jak należy: Tifanny Pereira De Abreu zeszła z boiska po drugim secie z dorobkiem zaledwie 7 punktów, a osamotniona Valentina Diouf (14 pkt) nie natchnęła drużyny do wzniesienia się na wyżyny możliwości.

Z cyklu #MustSee @SkowronskaKasia w akcji!
Nie mam słów uznania za to co zrobiłaś w meczu i brakuje mi odpowiedniego podziękowania za to co zrobiłaś po nim...
Po prostu jesteś WIELKA! #VivaVôlei #volleyfamily#topvolley @TopVolleyIt @PolskaSiatkowka pic.twitter.com/ZwYJv8tykh

— HUBERTMalinowski (@HAMalinowski) January 19, 2019

Dzięki tej efektownej wygranej zespół trenowany przez Jose Roberto Guimaraesa awansował na trzecią pozycję w tabeli (25 pkt, bilans gier 9-3) i po średnio udanym początku sezonu wyrasta na jedną z głównych sił Superligi. Hinode wygrało cztery ostatnie spotkania, wcześniej pokonało Minas Tenis Clube (3:2) i SESC Rio de Janeiro (3:0). We wszystkich tych grach czołową postacią ekipy z Barueri była Skowrońska, regularnie zdobywająca ponad 20 punktów na mecz. Klub Polki traci siedem "oczek" do drugiego w klasyfikacji Minas Tenis Clube i siedem do liderującego Dentil/Praia Clube, które w pierwszej części sezonu pokonało Hinode 3:0.

"Ona jest obecnie najlepszą zagraniczną zawodniczką Superligi, bez dwóch zdań. Skowrońska nie przypomina ani trochę nieśmiałej i zlęknionej zawodniczki, która wylądowała w naszym kraju w październiku 2017 roku. Teraz jest prawdziwą sobą" - pisał popularny siatkarski dziennikarz Bruno Voloch, a jego pochwały potwierdzają liczby. Skowrońska-Dolata niezmiennie prowadzi w rankingu najskuteczniejszych (5,91 punktu na set) oraz najlepiej punktujących siatkarek Superligi.

Nasza rodaczka ma na swoim koncie już 266 "oczek" i wyprzedza drugą w rankingu Alvarez Herrerę aż o 77 punktów. Polka będzie mogła znacznie powiększyć swój dorobek w nadchodzących ligowych spotkaniach: w drugim rewanżowym meczu pierwszej fazy Superligi Hinode Barueri zmierzy się na wyjeździe z Esporte Clube Pinheiros (26 stycznia, godz. 0:30 polskiego czasu).