Duży niedosyt w Treflu Gdańsk. "Wszyscy liczyliśmy na lepszy wynik"
Trefl Gdańsk zakończył sezon PlusLigi na dziewiątej pozycji. Podopieczni Andrei Anastasiego odczuwają spory niedosyt, ponieważ mieli ambitniejsze plany. Nierówna gra w lidze przekreśliła szanse na miejsce w fazie play-off.
Zobacz także: Maciej Muzaj potwierdził chęć odejścia z Trefla Gdańsk. "Jest to całkiem możliwe"
Żółto-czarni reprezentowali nasz kraj w Lidze Mistrzów i dostarczyli wiele powodów do radości. Wygrali swoją grupę, ale w późniejszym losowaniu nie mieli za dużo szczęścia. Trafili na wielki Zenit Kazań i pożegnali się z rozgrywkami na ćwierćfinale. - Możemy być zadowoleni z naszej przygody. Fajnie rywalizowało się z takimi drużynami. Cieszy też to, że w ostatnich meczach PlusLigi odzyskaliśmy swój rytm i zaprezentowaliśmy się dobrze. Udało się chociaż podziękować kibicom za cały sezon - dodał.
Dlaczego ekipa z Trójmiasta nie potrafiła przełożyć formy z Ligi Mistrzów na spotkania ligowe? - Nie wiemy, dlaczego tak się działo. Dla nas to też zagadka. W PlusLidze nasza dyspozycja była słabsza. Jesteśmy młodym zespołem. Teraz nie ma już co rozpamiętywać przeszłości. Musimy wyciągnąć wnioski na kolejny sezon - przyznał rozgrywający Trefla Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO Szalony mecz w Bundeslidze! Rywale przeważali a oni wygrali 5:0! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Występy drużynowe gdańszczan nie były najlepsze, ale Janusz nie żałuje przenosin nad morze. - Dla mnie był to wyjątkowy sezon. Pierwszy raz grałem jako podstawowy rozgrywający w klubie, który bił się o wysokie cele. Na początku miałem trochę problemów, ale z trenerem wykonaliśmy dobrą robotę. Uważam, że dużo się nauczyłem i zebrałem doświadczenie. Chcę stawać się coraz lepszym zawodnikiem. Widzę same pozytywy - zakończył.
Zobacz także: Co zmieni się w kolejnym sezonie PlusLigi? Wyścig zbrojeń trwa w najlepsze
25-letni siatkarz zostaje w Gdańsku na następny rok. Ma ważny kontrakt i nie zamierza niczego zmieniać. W Treflu dojdzie do sporych zmian kadrowych. Klub konkrety przedstawi w ciągu kilku następnych tygodni.