Piątek w LSK: potrójna dawka emocji. Derby Wielkopolski w Kaliszu

WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: siatkarki Grot Budowlanych Łódź
WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: siatkarki Grot Budowlanych Łódź

To będzie ostatnia seria gier przed turniejem finałowym o Puchar Polski. W Kaliszu, Łodzi i Twardogórze rozpocznie się 21. kolejka Ligi Siatkówki Kobiet. Zwłaszcza drużyny z dolnej części mają jeszcze o co grać.

Energa MKS Kalisz i Enea PTPS Piła szukać będą punktów w bezpośrednim starciu określanym jako derby Wielkopolski. Kibice beniaminka ligi podchodzą do spotkania wyjątkowo i ogłaszają szczególną mobilizację. Dla siatkarek z kolei to kolejna szansa na to, by uniknąć walki o utrzymanie w play-offach.

Emocji nie brakowało w pierwszej rundzie, kiedy to oba zespoły (w nieco innych kadrach, to trzeba przypomnieć) spotkały się w Pile. Wówczas to Enea PTPS zwyciężył, ale dopiero w pięciu setach. A ekipa Alessandro Chiappiniego musi punktować, bo jeśli przegra za trzy punkty w piątkowy wieczór, kaliszanki zrównają się z nim punktami.

Z kolei w Twardogórze #VolleyWrocław podejmie mistrza kraju, Chemika Police. Goście mogą już w ten piątek przypieczętować zwycięstwo w fazie zasadniczej, choć cały czas po piętach depcze im Developres SkyRes Rzeszów. Policzanki przystępują do tego starcia niemal prosto po powrocie z Moskwy, gdzie we wtorek grały spotkanie Ligi Mistrzyń.

ZOBACZ WIDEO Adam Kownacki: Walka z Wilderem? Każdy wyzywa mnie na pojedynek

Dla wolejek z Dolnego Śląska każdy punkt do tabeli ma znaczenie, nieważne z kim zdobyty. Cóż, zostały im jeszcze do końca drugiej rundy potyczki z liderem i wiceliderem. Biorąc pod uwagę, że w tym sezonie zdrowie ich nie oszczędza, a sąsiedzi w tabeli ciągle naciskają, mobilizacja w szeregach drużyny Marka Solarewicza jest ogromna.

Do Łodzi na mecz z Grot Budowlanymi przyjechała E.Leclerc Radomka, która jeszcze niedawno marzyła o miejscu w szóstce. Tym, którzy spodziewają się szybkiego i jednostronnego meczu, przypomnimy tylko, że w 10. kolejce rozgrywanej przed dwoma miesiącami doszło do tie-breaka w meczu pomiędzy tymi zespołami.

Siatkarki z "betkami" na koszulkach w środę wróciły do kraju po nie do końca udanym wyjeździe do Mińska. Ostatecznie łódzki zespół wygrał z Minczanką 3:1, ale zakończył przygodę z Ligą Mistrzyń mimo zwycięstwa w ostatniej kolejce z Minczanką. Kumulacja sił następuje więc na krajowym podwórku.

Piątkowe mecze 21. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet:

Energa MKS Kalisz - Enea PTPS Piła (godz. 17:30)

#VolleyWrocław - Chemik Police (godz. 18:00)

Grot Budowlani Łódź - E.Leclerc Radomka Radom (godz. 18:00)

Źródło artykułu: