Jeszcze kilka dni temu dziennikarze "Superstacji" informowali, że siatkarze nadal czekają na premie obiecane przez premiera Morawieckiego (czytaj więcej --> TUTAJ).
Z najnowszych źródeł, do których dotarł Patryk Serwański z "RMF FM" wynika, że we wtorek pieniądze trafiły na konta zawodników.
Siatkarze musieli uzbroić się w cierpliwość, bo pierwsza obietnica ze strony Mateusza Morawieckiego została złożona na początku października ubiegłego roku.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Dla kogo Puchar Polski? "Zazdroszczę im otoczki PGE Narodowego"
Szef rządu zadeklarował, że polska siatkówka dostanie 15 milionów złotych dofinansowania, z czego 1/3 ma trafić na konta siatkarzy.
Gdy premier składał obietnicę, nie było podstawy prawnej do jej realizacji. Do zmiany ustawy doszło 12 lutego. Umożliwia ona premierowi, po zasięgnięciu opinii właściwego ministra, przyznanie nagród specjalnych (środki z rezerwy ogólnej budżetu państwa), m.in. za wybitne osiągnięcia sportowe.
Zobacz także: Pawła Woickiego czeka pierwsze trenerskie wyzwanie. Poprowadzi Polaków na Uniwersjadzie
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy siatkarze zasłużyli na tak wysoką premię? 
Należy się jak psu micha, szkoda, że z takim poślizgiem.