- Artur znajdował się w kręgu zainteresowań wielu klubów, ale nic w tym dziwnego, w końcu w minionym sezonie znakomicie prezentował się w bardzo silnej rosyjskiej Superlidze. Cieszę się, że udało nam się go sprowadzić, bo to zawodnik o fantastycznych warunkach fizycznych, który na dodatek zna smak gry w Polsce. A od czasu swojego ostatniego pobytu w PlusLidze znacznie się rozwinął i wierzę, że na boisku skutecznie wypełni lukę po Bartku Kurku - mówił na łamach portalu ONICO Warszawa Piotr Gacek, prezes klubu.
Liga Narodów kobiet. Polska - USA. Sił starczyło na dwa sety. Oceny Biało-Czerwonych
Artur Udrys, nowy zawodnik wicemistrzów Polski, występował w Polsce w sezonie 2014/2015 (wtedy jeszcze jako środkowy) w barwach AZS-u Częstochowa. Jego kariera nabrała rozpędu w momencie, gdy Białorusin przekwalifikował się na atak: w kolejnych latach siatkarz występował w południowokoreańskim KB Insurance Stars, chińskim Guangdong Shenzen oraz w Fakiele Nowy Urengoj.
W barwach rosyjskiego klubu Udrys sięgnął po brąz tamtejszej Superligi oraz trzecie miejsce w Klubowych Mistrzostwach Świata z 2018 roku. Były gracz częstochowskiego klubu zanotował bardzo dobry sezon 2018/2019, w którym z dorobkiem 372 punktów zajął 8. miejsce w rankingu najlepiej punktujących graczy rosyjskiej ekstraklasy.
ZOBACZ WIDEO Mateusz Bieniek wychwala Wilfredo Leona. "Super chłopak"
ONICO postarało się po raz kolejny o kreatywną zapowiedź transferu nowego zawodnika. Na Facebooku popularnością cieszył się obrazek, na którym klub zapowiedział nowy "wieżowiec" w Warszawie, nawiązując do warunków fizycznych mierzącego 212 cm Udrysa.
Niedawno srebrny medalista PlusLigi 2018/2019 sprowadził w swoje szeregi dwóch Belgów, Brama Van den Driesa i Igora Grobelnego. Ponadto nowymi zawodnikami ONICO stali się Francuz Kevin Tillie oraz trzej byli gracze Trefla Gdańsk, Michał Kozłowski, Piotr Nowakowski i Patryk Niemiec. Drużynę poprowadzi znany dobrze z gdańskiego klubu Andrea Anastasi, do którego sztabu dołączą Piotr Graban (asystent) i Karol Rędzioch (drugi trener).