Liga Narodów. Włochy - Polska. Biało-Czerwoni przygotowani na kolejną trudną przeprawę

Materiały prasowe / volleyball.world / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski
Materiały prasowe / volleyball.world / Na zdjęciu: siatkarze reprezentacji Polski

Gospodarz turnieju w Mediolanie, reprezentacja Włoch, będzie ostatnim przeciwnikiem Polski w tej serii meczów Ligi Narodów. Zawodnicy z Italii do rywalizacji z Biało-Czerwonymi przystąpią podrażnieni niespodziewaną porażką 1:3 w meczu z Argentyną.

W tym artykule dowiesz się o:

Podopieczni trenera Vitala Heynena wciąż pozostają w grze o turniej finałowy Ligi Narodów, w którym walczyć będzie sześć najlepszych drużyn fazy zasadniczej. Po jedenastu rozegranych meczach i z bilansem siedmiu wygranych oraz czterech przegranych reprezentacja Polski zajmuje 6. miejsce w tabeli rozgrywek.

Polscy zawodnicy dostarczają swoim kibicom wielu emocji zwłaszcza w trwającym turnieju w Mediolanie. W dwóch pierwszych meczach na włoskiej ziemi Biało-Czerwoni cieszyli się ze zwycięstwa dopiero po pięciosetowych bataliach. Najpierw pokonali zespół z Argentyny, a dzień później drużynę z Serbii.

Już po meczu z Argentyną trener polskiej drużyny był zadowolony z wyniku i mówił: - Tie-break w takim meczu jest całkiem normalny. Mamy młody zespół, więc takie pojedynki są drużynie bardzo potrzebne, aby mogła zbierać doświadczenie. Mam nadzieję, że na turnieju w Mediolanie uda nam się zagrać kolejne dziesięć setów.

Czytaj także: Liga Narodów. Polska - Serbia. Kolejna pięciosetowa walka i znów Biało-Czerwoni wyszli z niej zwycięsko!

ZOBACZ WIDEO Wojowniczka z Polski. Dorota Banaszczyk spłaciła długi i walczy o igrzyska [cała rozmowa]

Ostatnim przeciwnikiem polskiej drużyny podczas czwartego weekendu Ligi Narodów będzie reprezentacja Włoch. Gospodarz turnieju w Mediolanie zmagania przed własną publicznością rozpoczął od pewnego zwycięstwa nad zespołem z Serbii 3:0. Dzień później już tak dobrze jednak nie było. Do pojedynku z Polakami Włosi przystąpią podrażnieni niespodziewaną porażką w sobotnim meczu z Argentyną 1:3 (relację z tego spotkania można przeczytać TUTAJ). Po rozegraniu jedenastu pojedynków podopieczni trenera Gianlorenzo Blenginiego zajmują 4. miejsce w tabeli rozgrywek (bilans ośmiu wygranych i trzech porażek).

- Musimy być gotowi w 100 proc. na ten mecz, bo uważam, że to będzie dla nas jedno z najcięższych spotkań. Co prawda, Włosi nie są tutaj w swoim pełnym, najmocniejszym składzie, ale mimo tego jest to zespół, którego nie można lekceważyć, tym bardziej, że grają u siebie - przyznał Bartosz Bednorz w rozmowie z dziennikarzem stacji telewizyjnej Polsat Sport, Tomaszem Swędrowskim. Atakujący polskiej drużyny, Maciej Muzaj, dodał: - Szczerze mówiąc, nie chciałbym grać kolejnego pięciosetowego meczu, ale jeżeli trzeba będzie i jeżeli to da nam wygraną, biorę to w ciemno.

Do polsko-włoskiej rywalizacji w wydaniu siatkarzy po raz ostatni doszło podczas ubiegłorocznych mistrzostw świata. Wówczas obie drużyny spotkały się ze sobą po przeciwnych stronach siatki w trzeciej fazie turnieju, a szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili Włosi, którzy wygrali 3:2. Także pięć setów trwała rywalizacja między tymi zespołami w Lidze Narodów rok temu - w meczu w Osace lepsi okazali się jednak Polacy.

Jakim wynikiem zakończy się spotkanie Włochy vs Polska w Mediolanie? Czy spełni się życzenie trenera Vitala Heynena i kibice ponownie będą mogli obserwować pięć emocjonujących partii? Początek walki o kolejną wygraną w Lidze Narodów zaplanowano na godzinę 20.

Włochy - Polska / 23 czerwca 2019 r., godz. 20:00

Źródło artykułu: