Liga Narodów: efektowny weekend Kanady. USA nie dało szans Chinom

Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Kanady mężczyzn
Materiały prasowe / FIVB / Reprezentacja Kanady mężczyzn

Kanada odniosła komplet trzech zwycięstw w turnieju Ligi Narodów w Stanach Zjednoczonych. W meczu z Japonią wygrała 3:2. Gospodarze spokojnie pokonali 3:0 Chiny.

Kanada odniosła komplet zwycięstw w jednym turnieju po raz drugi w historii swoich występów w Lidze Narodów. Poprzednio zrobiła to w zeszłorocznej edycji w Argentynie, gdzie jej przeciwnikami byli gospodarze, Włosi i Persowie. Wtedy dopisała sobie dziewięć punktów, tym razem musiała zadowolić się ośmioma. Po wygranych 3:1 z Chinami i USA pokonała 3:2 Japonię.

Zanosiło się na szybsze zwycięstwo, ale po wygranych w pierwszym i w drugim secie Kanada pozwoliła Azjatom na doprowadzenie do tie-breaka. W nim drużyna Glenna Hoaga zatriumfowała 15:13. W długim spotkaniu ze zwrotami akcji atutem Kanadyjczyków były bloki. W tej statystyce byli lepsi 12:6. Po cztery razy zatrzymali przeciwnika przy siatce Stephen Maar i Graham Vigrass. Liderem w ataku był Nicholas Hoag, który będzie występować w następnym sezonie klubowym w PlusLidze. Pod nieobecność kontuzjowanego Sharona Vernona-Evansa selekcjoner musiał szukać nowych rozwiązań. Poza wprowadzeniem do szóstki syna Nicholasa zdecydował się na skorzystanie z Lucasa Van Berkela.

Czytaj także: Australia z drugim zwycięstwem, Iran rozbity przez Francję

Na zakończenie turnieju reprezentacja USA zmierzyła się z Chinami i potwierdziła wynikiem 3:0, że nieprzypadkowo była faworytem meczu. Najgorsi w tabeli goście mieli co prawda w swoich szeregach najlepszego punktującego pojedynku Chuana Jianga, ale to rozgrywający USA miał więcej skutecznych kompanów do wyboru. Lepsza ekipa zdobyła o 17 "oczek" atakiem więcej, ponadto zdecydowanie częściej blokowała.

ZOBACZ WIDEO 139 krajów, 75 rywalek. Karate walczy o igrzyska

W tabeli Amerykanie są tuż za Polakami na siódmym miejscu z większą liczbą punktów, ale z mniejszą liczbą zwycięstw. Kanada jest ósma, najwyżej z pretendentów. Azjatyckie drużyny w dolnej części stawki.

Czytaj także: Zdecydowane zwycięstwo Argentyny. Serbowie bez szans

Grupa 13 (Hoffman Estates):

Kanada - Japonia 3:2 (25:18, 26:24, 23:25, 21:25, 15:13)

Kanada: Maar, Hoag, Vigrass, Sclater, Szwarc, Walsh, Marshall (libero) oraz Van Berkel, Sanders, Perrin, Derocco

Japonia: Ishikawa, Fukuzawa, Nishida, Onodera, Yamauchi, Sekita, Yamamoto (libero) oraz Otake, Ri, Fujii, Dekita, Yanagida

USA - Chiny 3:0 (25:20, 25:19, 25:19)

USA: Sander, Patch, Muagututia, Smith, Jendryk Ii, Christenson, Shoji (libero) oraz Ma'a, Tuileta Jr. (libero)

Chiny: Jiang, Liu, Chen, Rao, Du, Yu, Ma (libero) oraz Dai, Mao, Wang

Tabela Ligi Narodów:

#DrużynaPktMZPSety
1 Rosja 43 19 15 4 46:22
2 Brazylia 43 19 15 4 51:26
3 Polska 38 19 14 5 48:31
4 Iran 37 17 12 5 41:21
5 USA 36 19 12 7 42:30
6 Francja 34 17 11 6 39:24
7 Argentyna 26 15 8 7 33:26
8 Włochy 25 15 8 7 31:25
9 Kanada 23 15 8 7 29:29
10 Japonia 19 15 7 8 27:32
11 Serbia 17 15 6 9 28:36
12 Bułgaria 13 15 5 10 21:38
13 Australia 13 15 3 12 20:37
14 Niemcy 12 15 3 12 23:41
15 Portugalia 7 15 2 13 12:40
16 Chiny 4 15 1 14 9:42
Komentarze (1)
avatar
Trump Trump
25.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co to za " tabela"??
Stany przed Polską?
Panie Szczytkowski, nie zabieraj się Pan za Volley...