Sponsor ONICO Warszawa przeżywa trudne chwile. Ale klub uspokaja kibiców

Od kilku dniu mówi się o sporych kłopotach spółki ONICO, głównego sponsora siatkarskich wicemistrzów Polski. Sam klub zapewnia, że nie będzie to miało wpływu na jego działania oraz na drużynę Andrei Anastasiego.

Michał Kaczmarczyk
Michał Kaczmarczyk
siatkarze ONICO Warszawa Newspix / Rafał Rusek / Na zdjęciu: siatkarze ONICO Warszawa
Jak podawał niedawno "Puls Biznesu", trzy banki wstrzymały się z uruchomieniem kredytu w rachunku bieżącym dla spółki ONICO S.A., sponsora siatkarskiego klubu ONICO Warszawa. Miało to związek z sytuacją finansową firmy zajmującej się obrotem paliwami, której kurs w ciągu ostatniego roku spadł aż o 78 procent. Do tego portal "Parkiet" zauważył, że ONICO zakończyło pierwszy kwartał 2019 roku spadkiem przychodów o 19,9 procent, a do tego część obligatariuszy spółki zażądała wykupu papierów dłużnych. To zapewne kosztowało posadę byłego prezesa ONICO Marka Stanio.

Liga Narodów. Koszulka kapitana zostanie zlicytowana? Karol Kłos chce przekazać trykot na cele charytatywne

Według ostatnich doniesień tygodnika "Wprost", władze ONICO zabezpieczyło się przed możliwą utratą płynności finansowej, zawierając umowę o poufności z potencjalnym inwestorem. Miałaby nim zostać firma Anwim, właściciel stacji benzynowych Moya. Jak wynika z komunikatu giełdowego zarządu ONICO S.A., podpisanie umowy z Anwimem oznacza także Onico zgodę na rozpoczęcie procedury due diligence, która wiąże się z udostępnianiem inwestorowi wszelkich dokumentów i informacji na temat funkcjonowania firmy. Żeby było ciekawiej, według "Pulsu Biznesu" audytorzy spółki ONICO mają zastrzeżenia do zbyt dużych wydatków... na sponsoring siatkarskiego klubu.

Informacje pojawiające się w mediach zaniepokoiły fanów siatkarskiego ONICO, które w sezonie 2018/2019 wyrosło dzięki udanym transferom na jeden z najsilniejszych klubów w Polsce. Udowodnił to srebrny medal mistrzostw Polski, wywalczony mimo braku kontuzjowanego w najważniejszym okresie sezonu Bartosza Kurka. Przed nadchodzącym sezonem stołeczny klub postarał się o sprowadzenie znanego trenera Andrei Anastasiego, a także uzupełnienie silnego składu drużyny o takie postaci jak Artur Udrys, Kevin Tillie, Piotr Nowakowski czy Bram Van den Dries. Dlatego wielu kibiców zaczęło obawiać się, że klub ze stolicy może w najgorszym wypadku podzielić los Stoczni Szczecin, wycofanej z rozgrywek przez brak jakichkolwiek gwarancji finansowych.

ZOBACZ WIDEO Wyczekiwany debiut Leona coraz bliżej! "Jeśli trener tak zdecyduje, to zastąpię Bartosza Kurka na ataku"

Nasz portal wysłał do ONICO Warszawa pytania dotyczące przyszłości ekstraklasowej siatkówki w Warszawie, wpływu problemów sponsora na budżet klubu oraz możliwość renegocjacji umów z zawodnikami i sztabem trenerskim w razie, gdyby sytuacja ONICO S.A. nie unormowała się. Rzecznik klubu Prusiński podkreślił, że jego władze robią wszystko, aby zawirowania wokół spółki nie odbiły się negatywnie na zespole szykującym się do występów w PlusLidze i Lidze Mistrzów.

Transfery w LSK: Anna Łozowska zagra w Grupie Azoty Chemiku Police. Kadra zespołu prawie zamknięta

- Chciałbym podkreślić niezależność obszaru sportowego i działań klubu ONICO Warszawa od ONICO S.A. Informacje, które pojawiły się w domenie publicznej nie dotyczą działalności klubu i dokładamy wszelkich starań, aby nie miały wpływu na decyzje podejmowane przez zarząd ONICO Warszawa. Dążymy do tego, aby cele sportowe przed startem sezonu 2019/2020 pozostały niezmienne - tak brzmi oficjalny komunikat klubu.

Czy ONICO Warszawa poradzi sobie mimo problemów głównego sponsora?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×