Karol Kłos odpowiedział na chamski wpis Aleksieja Spiridonowa. "Na tym zakończmy"
Rosjanin Aleksiej Spiridonow ponownie wzbudził kontrowersje, pisząc pod wrzutką Karola Kłosa komentarz "Polska ku***". Po kilku dniach do całej sytuacji odniósł się nasz siatkarz.
Wpis został usunięty, ale polska federacja błyskawicznie zareagowała i zażądała ukarania Rosjanina. Sprawę zgłoszono do komisji dyscyplinarnej światowej federacji (FIVB), a także do rosyjskiego związku siatkarskiego. Po zarzutach Spiridonow odpowiedział, że wpis dotyczył tylko Kłosa, a nie całego narodu, przy okazji nawiązując do zachowania Michała Kubiaka (tłumaczenie Spiridonowa przeczytasz TUTAJ).
Po trzech dniach na wpis postanowił zareagować sam Kłos, który jak na kapitana przystało, załagodził sytuację. "Widziałem komentarz Rosjanina do całej sprawy... jeżeli tylko ja jestem Polska K***a, a nie cały naród, to luz Dajmy spokój i na tym zakończmy" (pisownia oryginalna) - napisał Kłos, dodając kilka wesołych emotikonek.
Widziałem komentarz Rosjanina do całej sprawy... jeżeli tylko ja jestem Polska K***a, a nie cały naród, to luz Dajmy spokój i na tym zakończmy
— Karol Kłos (@KaarolKlos) July 20, 2019
To nie pierwsza sytuacja, w której Spiridonow obraził Polaków. Po mistrzostwach świata w 2014 r. opluł polityka Marka Matuszewskiego. W trakcie jednego z meczów udawał z kolei, że mierzy z pistoletów do polskich kibiców. Swego czasu nazwał nas też "zgniłym narodem".
Rosyjska federacja już kilkukrotnie karała 31-latka za skandaliczne zachowanie podczas meczów ligowych.
Pod nieobecność najważniejszych reprezentantów Kłos był kapitanem Polaków na turnieju finałowym Ligi Narodów w Chicago. W USA nasi kadrowicze sensacyjnie sięgnęli po brązowe medale. Sam Kłos zamierza przekazać swoją koszulkę na cele charytatywne (więcej TUTAJ).