Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Po tym pytaniu Vital Heynen nie wytrzymał. Cięta riposta Belga

Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Dominika Pawlik: Grunt to zaufanie. Vital Heynen zawsze ma plan (komentarz)

Belg jest jedną z najbarwniejszych postaci w środowisku siatkarskim. Vital Heynen jest znany z ostrych i ciętych ripost. Nie boi się użyć mocnych słów w stosunku do dziennikarzy.

Tak też było po niedzielnym zwycięstwie nad Słowenią (3:1) w ramach kwalifikacji do igrzysk olimpijskich, które za rok odbędą się w Tokio.

Zobacz także: Co jeszcze czeka reprezentację Polski siatkarzy w 2019 roku? Sprawdź terminarz na dalszą część sezonu

Dziennikarka TVP Sport zapytała belgijskiego szkoleniowca, czy jego największym problemem jest w tym momencie wybranie meczowej dwunastki na turniej w Japonii.

ZOBACZ WIDEO Tokio 2020. Awans na igrzyska jest, pora na wymarzony medal? "Nikogo się nie boimy. Czujemy się mocni"

Heynen po tym pytaniu nie wytrzymał. - To jest "polskie" pytanie, prawda? Zawsze szukacie problemów! A ja nie mam żadnych problemów. Zakwalifikowaliśmy się do igrzysk olimpijskich. Mam 25 świetnych zawodników. Miałbym problem, gdybym miał tylko 12 siatkarzy - błyskawicznie wypalił.

Heynen zdradził także, że jest po rozmowie z Bartoszem Kurkiem. - Właśnie! Zapomniałem jego policzyć. Powiedział mi, że będzie gotowy na IO. Więc mam świetnych 26 zawodników. To fantastyczne. Za rok będziemy pracować, najpierw indywidualnie, a później jako drużyna. To będzie medal całego narodu.

Reprezentacja Polski siatkarzy wygrała wszystkie trzy mecze w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich, dzięki czemu zapewniła sobie bilet do Tokio 2020.

Zobacz także: Tokio 2020. Kwalifikacje do igrzysk. Vital Heynen zrobił show i przemówił do kibiców po polsku

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)