Mistrzostwa Europy siatkarek. Polska - Włochy. Katarzyna Skorupa: Tęsknię za reprezentacją, ale nie jestem już młoda

Materiały prasowe / volleyballcasalmaggiore / Katarzyna Skorupa w barwach Epiu Pomi Casalmaggiore
Materiały prasowe / volleyballcasalmaggiore / Katarzyna Skorupa w barwach Epiu Pomi Casalmaggiore

Reprezentacja Polski siatkarek, na zakończenie fazy grupowej mistrzostw Europy zmierzy się z Włochami. Zdaniem Katarzyny Skorupy, może to być bardzo interesujące starcie. - Dla obu ekip to wielkie wyzwanie - przyznaje doświadczona rozgrywająca.

- Czasami tęsknię za letnią rywalizacją bardziej niż za czymkolwiek, ale nie jestem zbyt młoda i dlatego dobrze, że w reprezentacji występują inne zawodniczki - powiedziała Katarzyna Skorupa w wywiadzie udzielonym Davide Romaniemu, włoskiemu dziennikarzowi serwisu gazzetta.it. - Myślę, że Asia Wołosz jest bardzo dobrą zawodniczką, jedną z najlepszych. W reprezentacji Polski nie może jednak wyrazić siebie tak, jak w Conegliano. Ma do dyspozycji inne siatkarki i musi się dostosować.

W czwartkowy wieczór Joanna Wołosz i jej reprezentacyjne koleżanki będą miały okazję sprawdzić się na tle włoskich rywalek. Ewentualna wygrana za trzy punkty zapewni Biało-Czerwonym pierwsze miejsce w grupie i łatwiejszą drogę do półfinału. W przypadku triumfu po tie-breaku, podopieczne Jacka Nawrockiego również miałyby powody do zadowolenia, bowiem uplasowałyby się na drugiej pozycji w grupie B.

Rywalek w kolejnej rundzie nie muszą się obawiać Azzure, które w dotychczasowych czterech potyczkach nie straciły nawet seta. Gospodynie fazy grupowej zapowiadają jednak, że łatwo skóry nie sprzedadzą. Zdaniem byłej reprezentantki Polski, można się więc spodziewać wielkich emocji.

Mistrzostwa Europy siatkarek. Polska - Włochy. Davide Mazzanti podał klucz do zwycięstwa

- Zapowiada się interesujące starcie pomiędzy dwoma zespołami, które mają różne style gry. Polska jest solidna. Dobrze atakują i blokują, nawet jeżeli Włoszki będą grały szybko. Z drugiej strony większość gry opiera się na Smarzek, podczas gdy włoski atak bazuje na wolności i większym ryzyku, z rozkładem nieco przesuniętym na Paolę Egonu - przyznała była reprezentantka Polski. - Decydująca może okazać się absencja Lucii Bosetti, chociaż wydaje mi się, że zespół z Sorokaite bardzo dobrze sobie radził. Największą różnicę stanowić będzie doświadczenie Włoszek. Wiele polskich zawodniczek gra we własnym kraju, a ta liga nie dorównuje poziomem włoskiej - powiedziała Katarzyna Skorupa.

Spotkanie Polska - Włochy zaplanowano na czwartek, 29 sierpnia 2019 godz. 20.30.

Mistrzostwa Europy siatkarek. Zmotywowana Joanna Wołosz przed meczem z Włoszkami: Chcemy im się postawić

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Legia krok od fazy grupowej Ligi Europy. Kadra na el. Euro 2020 powołana [cały odcinek]

Komentarze (0)