GKS Katowice z nowym kapitanem. Jakub Jarosz: Cieszę się, że została mi powierzona tak ważna funkcja

Materiały prasowe / GKS Katowice / Na zdjęciu: Jakub Jarosz
Materiały prasowe / GKS Katowice / Na zdjęciu: Jakub Jarosz

Ekipa z Katowic wybrała kapitana drużyny. W sezonie 2019/2020 będzie nim nowy atakujący GieKSy, Jakub Jarosz. - To duże wyróżnienie. Cieszę się, że została mi powierzona tak ważna funkcja - mówi zawodnik.

W tym artykule dowiesz się o:

Funkcja kapitana to wielkie wyróżnienie, ale też duża odpowiedzialność i dodatkowa presja. Jakub Jarosz zapowiada, że postara się być dobrym łącznikiem między trenerem a całą drużyną i wywiązywać się ze swoich kapitańskich obowiązków jak najlepiej.

- To normalne, że oczy kibiców częściej kierują się na pewnych zawodników, ale na szczęście siatkówka to gra zespołowa i staram się na wszystko patrzeć nieco szerzej, drużynowo. Najważniejszy będzie kolektyw, "zdrowa" szatnia i to jest jedno z pierwszych wyzwań, jakie czeka mnie jako kapitana - mówi atakujący, który związał się z GieKSą dwuletnim kontraktem.

- Osobiście chciałbym, żeby na koniec sezonu cały nasz zespół był zadowolony z tego, co osiągnęliśmy. I to nie jest książkowy frazes, a moja szczera opinia. Dojrzałem w swojej karierze sportowej do tego, by myśleć o sobie i swoich osiągnięciach możliwie jak najmniej. To zespół ma być zadowolony i spełniony, tak samo jak nasi kibice - dodaje cytowany przez oficjalną stronę klubową GKS Katowice, Jakub Jarosz.

ZOBACZ WIDEO Sporo emocji i brak goli. Borussia M'gladbach zremisowała z Schalke [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Zapytany o cele GieKSy na sezon 2019/2020, odpowiada krótko: - Konkurencja będzie mocna, ale zamierzamy bić się z każdym i osiągać jak najlepsze rezultaty, żeby móc sobie powiedzieć po wszystkim, że zrobiliśmy dobry wynik.

Drużyna z Katowic przygotowania do nowej edycji zmagań w PlusLidze rozpoczęła 12 sierpnia. W tym miesiącu GKS trenować będzie na własnych obiektach, a we wrześniu uda się na wyjazdowe zgrupowania i pierwsze mecze towarzyskie. Ekipa Dariusza Daszkiewicza ma w planach m.in. sparingi z Jastrzębskim Węglem i turniej o Puchar Prezydenta Miasta Legnicy (Cuprum Lubin, Jastrzębski Węgiel, Asecco Resovia Rzeszów)

- Mamy tutaj wszystko, czego potrzebujemy od początku przygotowań i nie mam prawa na nic narzekać. Czeka nas trudny okres wypełniony pracą, bardzo wymagający fizycznie, w którym musimy zbudować jak najlepszą bazę przed startem rozgrywek, a do tego unikać kontuzji - kończy Jarosz.

---> Puchar Świata bez Bednorza, Konarskiego i Nowakowskiego. Heynen: Każdy zawodnik dostał wolną rękę
---> Koniec wakacji w Kędzierzynie-Koźlu. ZAKSA szykuje się na sezon 2019/2020

Komentarze (1)
avatar
jotwu
22.08.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
pogonili z Rzeszowa,wylądował w geksie.