Mistrzostwa Europy siatkarzy. Słowenia - Polska. Jak zatrzymać Wilfredo Leona? Słoweńcy mają plan

Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Wilfredo Leon
Getty Images / Foto Olimpik/NurPhoto / Na zdjęciu: Wilfredo Leon

Słowenia, która w półfinale ME siatkarzy zagra z Polską, ma plan na zatrzymanie Wilfredo Leona. W tym ma pomóc szczęście i wsparcie "ścian".

Słoweńcy awansowali do półfinału mistrzostw Europy siatkarzy po wyeliminowaniu Rosjan (3:1), Polacy natomiast w swoim ćwierćfinale odprawili z kwitkiem Niemców (3:0). O ile pewny awans Biało-Czerwonych nikogo nie zaskoczył, o tyle dyspozycja Słowenii była już pewną niespodzianką.

- Jest dla nas jasne, że przeciwko takim reprezentacjom jak Rosja czy Polska nie powinniśmy popełniać błędów. Przez cały mecz trzeba się mocno skupiać, bo jeden punkt może odwrócić losy całego spotkania - podkreśla Tonecek Stern, atakujący reprezentacji Słowenii, cytowany przez dnevnik.si.

Przyznaje, że taktyka Słoweńców na półfinałowy mecz z Polakami nie będzie znacząco różnić się od tej, z pomocą której słoweńska reprezentacja pokonała Rosjan. Plan będzie prosty: odrzucenie Biało-Czerwonych od siatki i dobra defensywa.

ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarzy. Kochanowski o meczu ze Słowenią. "Będę zdziwiony, gdy skończy się to w trzech setach"

- W meczach z zespołami ze szczytu światowych rankingów trzeba trzymać je poza zasięgiem, jak najdalej od siatki. Jeśli to się uda, łatwiej pracuje się w bloku i obronie - wyjaśnia Stern. Osoby plan dotyczy Wilfredo Leona.

- Znam go z ligi włoskiej. Kluczową obroną będzie stanie na linii serwisowej i przyjmowanie serwisów pędzących 120-130 kilometrów na godzinę. Jak wybronić tak mocną piłkę? Potrzebne jest dużo szczęścia. Trzeba odbić piłkę jak najwyżej, by mieć wystarczająco dużo czasu na stworzenie akcji w ataku - tłumaczy.

Słoweńcom pomóc mają też "ściany". Hala "Arena Stozice" w Lublanie wypełni się do ostatniego krzesełka. - W kwalifikacjach olimpijskich, gdy przegraliśmy 1:3, to Polacy mieli przewagę własnego parkietu. Teraz będzie inaczej. W czwartek to my zagramy u siebie. To będzie dla nas duży plus - przekonuje Tonecek Stern.

Mecz Słowenia - Polska w czwartek o 20:30.

Zobacz też:
Mistrzostwa Europy siatkarzy. Bilety sprzedane w niecałe dwie minuty
Mistrzostwa Europy siatkarzy. Słowenia - Polska. Dejan Vincić: Zrobimy wszystko, by awansować do finału

Źródło artykułu: