Puchar Świata siatkarzy. Polska - Tunezja. Hamza Nagga uszkodził antenkę

W drugim secie meczu Polska - Tunezja (3:0) w Pucharze Świata doszło do niecodziennej sytuacji. Reprezentant naszych rywali Hamza Nagga po jednym z ataków uszkodził antenkę.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Hamza Nagga WP SportoweFakty / Olga Król / Na zdjęciu: Hamza Nagga
Reprezentacja Polski mężczyzn udanie zainaugurowała tegoroczną edycję Pucharu Świata. We wtorkowy poranek polskiego czasu, grający w rezerwowym składzie Biało-Czerwoni pokonali Tunezję 3:0 (25:16, 25:23, 25:12) (więcej TUTAJ).

W drugiej partii meczu doszło do niecodziennej i rzadko spotykanej sytuacji, przez co musieli interweniować organizatorzy.

Tunezyjski atakujący Hamza Nagga popełnił duży błąd w końcówce seta. Przy wyniku 21:18 dla jego drużyny, zawodnik zaatakował bardzo mocno, jednak trafił w antenkę i ją uszkodził.

Zobacz noty po meczu Polska - Tunezja. Czytaj więcej--->>>

Potrzebna była przerwa. Trwała ona kilka minut, aż organizatorzy meczu naprawili usterkę. Pauza wybiła jednak Tunezyjczyków z rytmu i Polacy zdołali doprowadzić do wyrównania, a następnie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

W środę reprezentację Polski czeka starcie z gospodarzami imprezy, Japonią. Początek o godz. 12:20.

Przypomnijmy, że w składzie drużyny Vitala Heynena nie znaleźli się siatkarze, którzy w sobotę wywalczyli brązowe medale na mistrzostwach Europy.

ZOBACZ WIDEO: ME siatkarzy. Wilfredo Leon stanął w obronie Fabiana Drzyzgi. "Krytykujcie wszystkich. Wygrywamy i przegrywamy razem"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×