KFC Gwardia Wrocław wciąż chce się rozwijać, polepszać i poszerzać swoją działalność, dlatego zdecydowała się na pozyskanie nowego dyrektora sportowego. Klub nie ma wątpliwości, że Paweł Siezieniewski wniesie do ekipy niezbędne doświadczenie i znajomość dyscypliny.
Paweł Siezieniewski urodził się w Olsztynie i tam też zaczynał swoją siatkarską karierę. Dobre występy w miejscowym klubie zaowocowały powołaniem do seniorskiej reprezentacji Polski i transferem do Mostostalu Azotów Kędzierzyn-Koźle (dzisiejszej ZAKSY). Z orzełkiem na piersi Siezieniewski zadebiutował 29 maja 2002 roku w spotkaniu Ligi Światowej. W Biało-Czerwonych barwach rozegrał 38 meczów.
W 2003 roku przeniósł się do Kędzierzyna-Koźla, a następnie reprezentował Energię Sosnowiec, Jastrzębski Węgiel, AZS Olsztyn, AZS Politechnikę Warszawską i Cuprum Lubin. W 2015 roku przeszedł na sportową emeryturę, a po zawieszeniu butów na kołku Siezieniewski zaczął szkolić młodzież. Paweł Siezieniewski wspólnie z Łukaszem Kadziewiczem i Maciejem Dobrowolskim stworzył Akademię Siatkówki. W ostatnim sezonie nowy nabytek gwardzistów komentował także siatkarskie mecze Ligi Mistrzów na antenie nc+.
ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon świetnie czuje się w reprezentacji Polski. "To wszystko posłuży za rok"
- Siatkówka to całe moje życie. Ta dyscyplina dała mi naprawdę wiele. Przeżyłem piękną przygodę i czułem, że ze zdobytym doświadczeniem mogę zarażać pasją młodych adeptów siatkówki. Chciałem też pokazać, że hala sportowa jest fajnym miejscem na spędzanie wolnego czasu i rozwijanie zainteresowań. Wspólnie z Łukaszem i Maciejem chcieliśmy rozwijać szkolenie młodzieży. Tak też powstała Akademia Siatkówki, która działa do dzisiaj i się prężnie rozwija - mówi nowy dyrektor sportowy.
- Jest mi niezmiernie miło, że zostałem zaproszony do współpracy przy tworzeniu nowej odsłony Gwardii. Myślę, że spore znaczenie miały osoby Kajetana Maćkowiaka i Łukasza Tobysa, dwójka pasjonatów, która zaczęła nowy rozdział w historii siatkarskiej Gwardii. Mają oni interesujące idee, wiele pomysłów oraz nowe i świeże podejście na funkcjonowanie klubu. Wspólnie chcemy rozbudzić modę na męską siatkówkę we Wrocławiu. Wokół klubu stworzyła się fajna grupa ludzi i wspólnymi siłami chcemy budować nową strukturę organizacyjną, podnosić standardy funkcjonowania klubu. To jest dla mnie nowa rola i pewnie na początku będę potrzebował czasu, by się wdrożyć i poznać Gwardię od środka. Wierzę jednak, że dzięki zdobytemu doświadczeniu przez całą karierę jestem w stanie zaproponować nowe, interesujące kierunki rozwoju klubu - dodaje Paweł Siezieniewski.
- Witamy Pawła w naszych gwardyjskich progach i mamy nadzieję, że pomoże on nam rozwijać projekt. Paweł to były zawodnik z wieloletnim doświadczeniem i wierzę, że to doświadczenie przełoży się na rozwój. Chcemy zbudować mocną organizację, a do tego potrzeba specjalistów. Jeśli chcesz dojść do określonego celu, to znajdź osobę, która już tam była. Paweł jest właśnie taką osobą - powiedział Łukasz Tobys, prezes wrocławskiego klubu.
- Profesjonalizm jest najważniejszy w budowie nowych organizacji. By być w pełni profesjonalnym klubem sportowym, potrzebujemy doświadczenia, wiedzy i znajomości dyscypliny. Stanowisko dyrektora sportowego jest niezwykle ważne i wymagające. Wierzę, że Paweł posiada wszystkie wyżej wymienione cechy i pomoże nam w dalszym rozwoju klubu - skomentował Kajetan Maćkowiak, współwłaściciel klubu.
---> Puchar Świata siatkarzy. Vital Heynen już pracuje z Sir Safety Conad Perugia
---> Wilfredo Leon: Będzie brakowało mi chłopaków