PlusLiga. Medal planem minimum. Jastrzębski Węgiel marzy o mistrzostwie

Łukasz Witczyk 23 Października 2019, 15:00

Newspix / Rafał Rusek / Na zdjęciu: siatkarze Jastrzębskiego Węgla

• PlusLiga. O powtórkę będzie trudno. Aluron Virtu CMC Zawiercie chce znów namieszać w stawce

Do nadchodzącego sezonu Jastrzębski Węgiel przystąpi jako brązowy medalista mistrzostw Polski. Poprzednie rozgrywki były udane dla jastrzębian. Zakończyli je na trzecim miejscu i to pomimo tego, że w trakcie sezonu w klubie doszło do trzęsienia ziemi. Z pracy w Jastrzębiu-Zdroju zrezygnował Ferdinando De Giorgi, który wolał wrócić do Włoch. Jego miejsce zajął Roberto Santilli i zdołał wszystko poukładać przed najważniejszą częścią ligowych zmagań.

To był dobry fundament przed kolejnym sezonem. Santilli cieszy się dużym kredytem zaufania wśród działaczy. Pokazał, że potrafi wychodzić z opresji i na koniec rozgrywek świętował zdobycie brązowego medalu. Co prawda w Jastrzębiu-Zdroju marzenia sięgają mistrzostwa kraju, ale do tego droga jeszcze daleka.

Transfery:

Latem w Jastrzębskim Węglu doszło do niewielkich zmian. Nie przeprowadzono rewolucji, a postawiono na ewolucję. Największą stratą jest odejście środkowego Grzegorza Kosoka do Asseco Resovii Rzeszów. To właśnie wśród środkowych dokonano największych zmian. Na tę pozycję pozyskano Michała Szalachę, Jurija Gladyra oraz Grahama Vigrassa. Każdy z nich może być silnym punktem jastrzębian.

Klub zatrzymał swoich kluczowych zawodników. Rozgrywającym nadal będzie Lukas Kampa, za atak odpowiedzialny będzie Dawid Konarski. Formację przyjęcia wzmocnił Tomasz Fornal, który o miejsce w składzie rywalizować będzie z Julienem Lyneelem, Christianem Frommem i Dominikiem Depowskim.

Przyszli: Tomasz Fornal (Cerrad Enea Czarni Radom), Dominik Depowski (GKS Katowice), Graham Vigrass (Projekt Warszawa), Michał Szalacha (Visła Bygdoszcz), Jurij Gladyr (Siena), Raphael Vinhedo (Visła Bydgoszcz).

Odeszli: Grzegorz Kosok (Asseco Resovia Rzeszów), Dawid Gunia (MKS Będzin), Nikodem Wolański (TV Schonewerd), Jakub Turski (Chrobry Głogów), Patryk Czymański.

Cele na nowy sezon

- Zapowiada się ciężki sezon. Mamy swoje poważne cele do zrealizowania i mierzymy wysoko. Kłopot polega na tym, że drużyn, które mają podobne podejście jak my, jest bardzo dużo - powiedział trener Santilli w rozmowie z portalem JasNet.pl

Co roku Jastrzębski Węgiel celuje w medal mistrzostw Polski i nie inaczej jest tym razem. Zdobycie brązowego krążka to cel minimum, ale apetyty są znacznie wyższe. Zarząd jastrzębskiego klubu, trenerzy oraz zawodnicy nie ukrywają, że po piętnastu latach chcieliby odzyskać mistrzostwo kraju.

Zobacz także: Projekt Warszawa wydał pierwszy komunikat. Klub dostał licencję na grę w Pluslidze