PlusLiga. Indykpol AZS - Cerrard Enea Czarni. Olsztynianie nie popadają w samozadowolenie. Wciąż mają sporo do poprawy

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Jan Hadrava
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Jan Hadrava

Indykpol AZS Olsztyn rozpoczął sezon PlusLigi od zwycięstwa. Gra siatkarzy Paolo Montagnaniego nie była jednak idealna. - Mieliśmy trudne momenty. Musimy eliminować błędy - stwierdził Jan Hadrava.

To właśnie 28-letni przyjmujący okazał się bohaterem tego spotkania. Jan Hadrava został wybrany najlepszym zawodnikiem meczu, a jego Indykpol AZS Olsztyn pokonał Cerrad Enea Czarnych Radom 3:2. - Jestem szczęśliwy z tej nagrody, ale jeszcze bardziej cieszy zwycięstwo. Był to naprawdę wyrównany mecz. Mieliśmy trudne momenty. Początek sezonu nigdy nie jest łatwy. Mam nadzieję, że dalej będzie nam tak dobrze szło. Chcemy więcej dobrych momentów w swojej grze - powiedział czeski siatkarz.

Nikt w stolicy Warmii i Mazur nie popada w samozadowolenie. - W PlusLidze nie ma łatwych spotkań, zawsze jest dobra walka. Musimy cieszyć się grą i starać się utrzymać ten poziom. Zdarzały się nam gorsze chwile. Trzeba pracować i eliminować błędy - dodał Hadrava.

Zobacz takżePlusLiga: Grupa Azoty ZAKSA znów na tronie? Prognozy dziennikarzy WP SportoweFakty

Zwycięstwo w pierwszym meczu sezonu ucieszyło Pawła Woickiego. - Wygraliśmy na inaugurację z trudnym przeciwnikiem i wykonaliśmy fajny krok do przodu. Zespół z Radomia jest ciekawie zbudowany, nie brakuje tam doświadczonych zawodników. My na początku graliśmy pod presją, którą sami sobie narzuciliśmy. To był nasz problem, ale na szczęście wygraliśmy po tie-breaku. Myślę, że z pojedynczych rzeczy możemy być zadowoleni - ocenił 36-latek.

Rozgrywający pochwalił młodego Mateusza Porębę. - Nie możemy zapominać o tym, że rozpoczął sezon w pierwszej "szóstce" i zagrał kapitalnie. Był bardzo jasnym punktem naszej drużyny. Nawet przez chwilę nie widzieliśmy u niego momentu zawahania czy bojaźni. Wszystko robił na dużej pewności. To właśnie jemu należą się największe gratulacje - podsumował Woicki.

Zobacz takżePlusLiga. Jan Hadrava, Seyed Mousavi, Wojciech Żaliński i spółka. Indykpol AZS Olsztyn zawalczy o play-offy

ZOBACZ WIDEO: Artur Szalpuk: Na zakończenie padały mocne słowa, że będziemy za sobą tęsknić

Źródło artykułu: