PlusLiga. Nikola Grbić po wygranej z GKS-em Katowice. "Zagraliśmy to, czego oczekuję od moich zawodników"
W spotkaniu 8. kolejki PlusLigi Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle pokonała u siebie GKS Katowice 3:1. - W trzeciej i czwartej partii zagraliśmy już to, czego odczekuję od moich zawodników - powiedział szkoleniowiec kędzierzynian, Nikola Grbić.
Mistrzowie Polski przegrali z podopiecznymi Dariusza Daszkiewicza drugiego seta, by w kolejnych nie pozostawić rywalom żadnych złudzeń w kwestii końcowego zwycięstwa. - Mieliśmy trochę problemów w drugim secie, ale nie dlatego, że my graliśmy źle, tylko GKS Katowice zagrał dobrze w tej części spotkania. W trzeciej i czwartej partii zagraliśmy już to, czego odczekuję od moich zawodników. Byliśmy skoncentrowani i agresywni, bez względu na to, kto stoi po drugiej stronie siatki - kontynuował.
We wtorek (3 grudnia, godz. 18:00) kędzierzynianie rozpoczną rywalizację w siatkarskiej Lidze Mistrzów. Ich pierwszym przeciwnikiem będzie mistrz Serbii, Vojvodina Nowy Sad. - Vojvodina wywalczyła awans z kwalifikacji i są mistrzem kraju od wielu lat. Mają w składzie znanych na świecie doświadczonych zawodników oraz młodych, grających w kadrze narodowej. Moim zdaniem jesteśmy lepszą drużyną, ale trzeba to potwierdzić na boisku. Musimy być w stu procentach skoncentrowani, ponieważ w przeciwnym wypadku możemy mocno skomplikować sobie sytuację. Ważne, żeby dobrze rozpocząć start w Lidze Mistrzów - zakończył Grbić
Czytaj także:
- PlusLiga. VERVA - Asseco Resovia: Torwar również szczęśliwy dla warszawian, kryzys rzeszowian trwa
- Maciej Muzaj zadziwia w Rosji. "Bartek Kurek wie, że moim celem jest wygranie rywalizacji"