Trener siatkówki z Gdańska zatrzymany pod zarzutem usiłowania gwałtu na 13-latku

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Siatkówka
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Siatkówka

39-letni trener siatkówki z Gdańska został zatrzymany przez policję pod zarzutem molestowania i usiłowania gwałtu na 13-letnim chłopcu - donosi Radio Gdańsk. Mężczyzna nie przyznał się do winy.

Według informacji Radia Gdańsk do zajścia miało dojść w nocy z piątku na sobotę w jednym z internatów w Malborku. Odbywały się tam zawody sportowe, w których trener i młody zawodnik, jego podopieczny w zespole siatkarskim, brali udział.

Po zatrzymaniu 39-latka policja zebrała dowody i przesłuchała chłopca w charakterze świadka. Trener usłyszał zarzut popełnienia przestępstwa usiłowania doprowadzenia przemocą małoletniego do obcowania płciowego oraz dopuszczenia się wobec niego innej czynności seksualnej.

Nie przyznał się do winy. Do sądu trafił wniosek o jego tymczasowe aresztowanie.

Podejrzanemu o usiłowanie gwałtu mężczyźnie grozi do 15 lat więzienia.

ZOBACZ WIDEO Siatkówka. Marcin Komenda ostro po porażce. "Na usta cisną się same wulgarne słowa"

Komentarze (3)
avatar
Katarzyna Naulewicz
10.12.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
trzeba ucinac jaja i po klopocie 
avatar
Wiesiek23
9.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A kto myslal ze chodzi o Nawrockiego ??? 
avatar
jotwu
9.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
uciąć ptaszka i będzie po ptokach.