Obie drużyny przystępowały do bezpośredniego starcia po dwóch porażkach z rzędu w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet. Faworytem spotkania w Bielsku-Białej były aktualne wicemistrzynie Polski, które wygrały cztery ostatnie pojedynki z BKS-em, rozgrywane na Górnym Śląsku.
Początek rywalizacji należał do gospodyń, które szybko osiągnęły bezpieczną przewagę (8:3). Dzięki bardzo dobrej postawie w bloku łodzianki szybko odrobiły straty (10:10). Przez kilka kolejnych minut rozgorzała walka punkt za punkt. Po udanym ataku po przekątnej Andrei Kossanjowej i dobrej zagrywce Olivii Różański BKS ponownie objął prowadzenie (17:14). To właśnie w dużej mierze dzięki świetnie dysponowanej Róźanski, ekipa z Górnego Śląska miała trzy piłki setowe (24:21). Wicemistrzynie Polski odrobiły straty z nawiązka i po zaciętej walce wygrały premierową odsłonę (26:28).
Pierwsza faza drugiego seta była bardzo wyrównana. Żadnej z drużyn nie udało sięm osiągnąć większej przewagi. W końcówce wyższy bieg włączyły podopieczne Błażeja Krzyształowicza, które dzięki dobrej postawie w ofensywie Charlotte Leys oraz Małgorzaty Śmieszek odskoczyły rywalkom na kilka "oczek" (16:20). Bezpieczny dystans łodzianki dowiozły już do samego końca (19:25).
ZOBACZ WIDEO: Mistrzostwa Europy siatkarek. Brankica Mihajlović: Jesteś z Polski? To pewnie wiesz, jak Serbowie świętują
Gospodynie nie zamierzały tanio sprzedać skóry. Trzeci set niemal od samego początku toczył się pod ich dyktando. Przyjezdne popełniały całą masę błędów w przyjęciu, co umiejętnie wykorzystały bielszczanki. W ataku punktowały głownie Kossanjowa i Róźański, ale swoje "oczka" dorzuciły także Carly DeHoog oraz Martyna Świrad.
Wicemistrzynie Polski za wszelką cenę chciały uniknąć tie-breaka. Gdy wydawało się, że pewnie zmierzają po zwycięstwo (12:16) rywalki odrobiły straty (19:19). Niezawodna w najważniejszych momentach w barwach BKS-u była Kossanjowa, a po drugiej stronie siatki Anna Bączyńska. Niezwykle wyrównaną końcówkę wygrała jednak ekipa z Łodzi, zapisując na swoje konto ósmy triumf w rozgrywkach LSK.
Liga Siatkówki Kobiet, 9.kolejka
BKS Stal Bielsko-Biała - Grot Budowlani Łódź 1:3 (26:28, 19:25, 25:16, 23:25)
BKS Stal: Krajewska, Różański, Kossanjowa, DeHoog, Świrad, Moskwa, Drabek (libero) oraz Kowalczyk, Wellna, Ogoms
Budowlani: Nowicka, Śmieszek, Leys, Twardowska, Pencowa, Bączyńska, Stenzel (libero) oraz Bałdyga
MVP: Bączyńska (Budowlani)
Czytaj także:
- Renifer na ulicy. Fabian Drzyzga pokazał scenkę z Nowosybirska
- LSK: Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz wyraźnie lepszy w Pile
Czy Grot Budowlani Łódź ukończy fazę zasadniczą LSK w czołowej trójce? 
