LSK. Ewa Kwiatkowska: Dzień dobry! Jestem z powrotem!

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Ewa Kwiatkowska
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski / Na zdjęciu: Ewa Kwiatkowska

- Za nami dobrze przepracowany czas. Dobrze wyglądamy też na treningach. Teraz przekłada się to na mecze - mówi środkowa ŁKS-u Commercecon Łódź, Ewa Kwiatkowska.

Mistrzynie Polski w czwartek odniosły trzecie zwycięstwo w tegorocznej edycji Ligi Mistrzyń i pokonały u siebie Chimika Jużne 3:1. To oznacza, że biało-czerwono-białe wciąż są w grze o awans do fazy pucharowej Champions League.

Czytaj też: ŁKS Commercecon Łódź wciąż w grze o awans w LM. Marek Solarewicz: Nie składamy broni

- W pierwszym secie załapałyśmy trochę przewagi takiej większej. Dokończyłyśmy tego seta z wysoką wygraną. A dalej... wiedziałyśmy, że już nie będzie łatwo jak w pierwszym. Koncentracja trochę spadła w trzeciej partii i przegrałyśmy, ale najważniejsze, że sięgnęłyśmy po trzy punkty, tak ważne w Lidze Mistrzyń - relacjonowała Ewa Kwiatkowska.

No właśnie, Ewa Kwiatkowska. W pierwszej części sezonu doświadczona środkowa na boisku pojawiała się dość rzadko. Teraz ma za sobą cały mecz ligowy przeciwko Enea PTPS-owi w Pile i spotkanie pucharowe z mistrzem Ukrainy. Co ciekawe, w obu zaprezentowała się z bardzo dobrej strony w ataku i skończyła 9 z 15 piłek.

ZOBACZ WIDEO: Polska akademia na Zielonej Wyspie. Mariusz Kukiełka otworzył szkółkę w Irlandii

- Dzień dobry, jestem z powrotem! - skomentowała z uśmiechem. - Miałam okazję by wejść, pokazałam się z, mam nadzieję, dobrej strony, dałam z siebie dużo i mam nadzieję, że to dobrze wpłynęło na zespół i że pozytywnie wpłynie na przyszłość - skromnie dodała środkowa Łódzkich Wiewiór.

A drużyna po reprezentacyjnej przerwie na razie prezentuje się całkiem dobrze. Nie tylko, jeśli chodzi o wyniki, ale również pod kątem stylu gry. To dobry prognostyk przed drugą częścią sezonu.

- Mamy za sobą intensywny czas. Była siłownia, kardio i tak dalej. Trzeba było nadrobić to, czego brakowało w ostatnich spotkaniach, przede wszystkim pod kątem siłowym. Myślę, że dobrze wyglądamy też na treningach. To był dobrze przepracowany czas - oceniła Kwiatkowska.

ŁKS Commercecon Łódź w niedzielę czeka bardzo ważne z punktu widzenia układu tabeli Ligi Siatkówki Kobiet spotkanie z DPD Legionovią Legionowo. Teoretycznie to mistrzynie Polski będą faworytem, ale...

- Legionowianki w porównaniu do poprzednich lat wyglądają dużo lepiej. Nie ma mowy o lekceważeniu. Wręcz musimy się zrewanżować im za to, że oberwałyśmy u nich 0:3 w pierwszej rundzie. Dlatego dobrze, że jesteśmy po dwóch zwycięstwach w tym roku. Mam nadzieję, że to nas nastroi odpowiednio - zapowiedziała środkowa Łódzkiego Klubu Sportowego.

Początek łódzko-legionowskiego starcia w niedzielę o 17:30.

Źródło artykułu: