Po pięciu kolejkach sytuacja Zenitu Kazań w tabeli grupy C Ligi Mistrzów jest trudna. Rosyjski klub zajmuje trzecie miejsce, ma tylko dwa zwycięstwa na swoim koncie. Pewny awansu jest już Jastrzębski Węgiel, a Zenit w ostatniej kolejce musi liczyć na cud. Rosyjskie media są rozczarowane formą niedawnego hegemona.
"Aby zachować szansę na awans do play-offów Zenit musiał wygrać mecze z Jastrzębskim Węglem i Halkbankiem Ankara. Do tego zdobyć w nich komplet punktów. Po porażce z polskim zespołem pozostały już tylko teoretyczne szanse. Potrzeba cudu" - czytamy w portalu tatar-inform.ru.
Zenit w Jastrzębiu-Zdroju przegrał 1:3. Gładko kazański zespół uległ w pierwszym secie, w drugim powalczył, ale na przewagi lepsi byli jastrzębianie. Światełkiem nadziei była trzecia partia, którą Zenit wysoko wygrał. Jednak w czwartej odsłonie znów górą byli gospodarze.
Rosyjskie media przypominają, że Zenit w trudnej sytuacji postawił się 18 stycznia, gdy przegrał u siebie z Jastrzębskim Węglem 2:3 mimo tego, że prowadził w tie-breaku 14:9. "Prawdopodobnie ten mecz zostanie zapamiętany jako klucz do nieudanego sezonu w europejskich pucharach" - czytamy w sport.business-gazeta.ru.
"Zenit stracił przyjęcie. Przed meczem w Jastrzębiu Zenit zniszczył rywali w lidze rosyjskiej, uniemożliwiając przeciwnikom podniesienie głowy. W Polsce skuteczność zagrywki potwierdzili Lichoszerstow i Woronkow, ale ogólnie nie działało to tak, jak w poprzednich meczach" - dodał dziennikarz rosyjskiej gazety.
Zobacz także:
Liga Mistrzów: słaby mecz wicemistrza Polski. Porażka VERVY Warszawa Orlen Paliwa z Tours VB
Sejjed Mohammed Musawi: Michałowi Kubiakowi rękę podam, ale nie będzie moim przyjacielem
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: w Azji grali mecz na wodzie. Było jak w meczu Polska - Niemcy na MŚ 1974