Puchar CEV: Grupa Azoty Chemik Police w półfinale. Rywalki były tłem

PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Martyna Grajber
PAP / Marcin Bielecki / Na zdjęciu: Martyna Grajber

Grupa Azoty Chemik Police awansował do półfinału Pucharu CEV. Tak w Szczecinie, jak w Zagrzebiu, zwyciężył 3:0 z Mladostem.

Dwumecz rozpoczął się w stolicy Chorwacji, a przekonujące zwycięstwo 3:0 dało policzankom spokój przed rewanżem. Przestraszone przed własną publicznością siatkarki Mladostu mówiły, że w Szczecinie pokażą więcej ciekawej siatkówki, ale poza tymi wypowiedziami nic nie zapowiadało zwrotu akcji.

Chemik wygrał w tym sezonie 29 z 30 meczów, więc nie potyka się. W Pucharze CEV jest bezbłędny i po dwukrotnym pokonaniu tureckiego Galatasarayu Stambuł rozprawił się również w obu meczach z hiszpańskim Sanaya Libby's La Laguna i z chorwackim Mladostem Zagrzeb. Do półfinału wszedł pewnym krokiem.

W pierwszym secie Mladost zagroził dwiema seriami punktowymi, potrafił nawet pięć razy z rzędu zaskoczyć Chemika, a to irytowało Ferhata Akbasa. Dlatego trener wykorzystał przerwy na żądanie i wymienił rozgrywającą Marlenę Kowalewską na Ewelinę Polak, choć policzanki były na prowadzeniu.

ZOBACZ WIDEO: LSK bardziej prestiżowa? "Umowa z Tauronem wpłynie nie tylko na ligę, ale i na reprezentację"

Po zwycięstwie 25:19 w pierwszym secie Chemik był blisko awansu. Wystarczyło pójść za ciosem i nie dopuścić Chorwatek do głosu. Drużyna Akbasa, nawet kiedy miała kłopoty po swojej stronie siatki, była bezdyskusyjnie lepsza od Mladostu. Powodu do zachwytu nie było, ale do drżenia o wynik również. 25:18 w drugiej partii gwarantowało awans Chemikowi.

Policzankom pozostało wypunktować zdemobilizowane przyjezdne i zejść z boiska z podniesionymi głowami. Mladost nie miał ochoty do walki, Chemik nie miał zamiaru tracić czasu oraz energii przed turniejem finałowym Pucharu Polski, więc trzeci set zakończył się wynikiem 25:10 dla zespołu z Polic.

Grupa Azoty Chemik Police - Mladost Zagrzeb 3:0 (25:19, 25:18, 25:10)

Pierwszy mecz: 3:0. Awans: Chemik

Chemik: Kowalewska, Grajber, Salas, Wasilewska, Bednarek, Silva, Maj-Erwardt (libero) oraz Polak, Połeć, Łukasik, Nowakowska (libero)

Mladost: Pavicić, Butigan, Stimac, Volmut, Vrbanc, Jurisić, Rajković (libero) oraz Grbavica, Deak

Czytaj także: Martyna Grajber: Do kadry wrócę. Będę się o to biła z całych sił

Czytaj także: Siatkarka klubu z Bydgoszczy jednym z odkryć trenera Nawrockiego. Fedusio: To jest mój rekord życiowy!

Komentarze (2)
Igor Kowalik
3.03.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
I znowu Mędrzyk nie grała , Chemik bez niej to nie to samo.