Odejście Dawida Konarskiego z Jastrzębskiego Węgla jest sporym zaskoczeniem. Jeszcze kilka tygodni temu wszystko wskazywało na to, że atakujący reprezentacji Polski podpisze nowy kontrakt z klubem.
Rozmowy trwały, były nawet mocno zaawansowane, ale ostatecznie obie strony nie doszły do porozumienia.
Siatkarz o nieudanych negocjacjach ze śląskim klubem poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- Jeszcze cztery tygodnie temu byliśmy praktycznie przy podpisach nowej umowy, a dzisiaj się żegnamy - napisał atakujący.
- Nie chcieliśmy się rozstawać, ale wirus i jego konsekwencje nas rozłączyły. Moja przygoda w Jastrzębskim Węglu pomału dobiega końca. W przyszłym sezonie nie będę reprezentował barw śląskiego klubu - dodał Konarski, który zdobył wraz zespołem z Jastrzębia brązowy medal PlusLigi w sezonie 2018/2019.
Czytaj także:
Pablo Crer chce zostać w Treflu Gdańsk, prezes Gadomski wyjaśnia sytuację
Transfery. PlusLiga. Artur Szalpuk odchodzi z PGE Skry. Może trafić do Rosji
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Sportowcy bez planu na najbliższe dni. "Pełen trening nie ma sensu"