Siatkówka. Polska - Czechy. Julia Nowicka: Narzuciłyśmy swoje tempo gry

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Julia Nowicka (z lewej)
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Julia Nowicka (z lewej)

Zwycięski powrót zaliczyły siatkarki reprezentacji Polski. Podopieczne trenera Jacka Nawrockiego pokonały w Wałbrzychu Czeszki 3:0. - Narzuciłyśmy swoje tempo gry - oceniła rozgrywająca Julia Nowicka.

Polki rozpoczęły spotkanie z Czeszkami od zdecydowanego zwycięstwa. W pierwszej partii wygrały aż 25:14. W dwóch kolejnych traciły po 19 punktów, a następnie przegrały w dodatkowym secie 24:26.

- Może było trochę za dużo błędów w drugim i trzecim secie, ale jestem zadowolona z postawy dziewczyn - oceniła Julia Nowicka w rozmowie z serwisem Polska Siatkówka.

Jak przyznała rozgrywająca reprezentacji Polski, powrót do gry po ponad trzymiesięcznej przerwie stanowił sporą niewiadomą.

- Same nie wiedziałyśmy, czego się spodziewać. Grałyśmy wcześniej z Czeszkami, część z nas oczywiście. Dobrze znałyśmy dwie zawodniczki, reszta była zagadką. Bardzo się cieszę, że pokazałyśmy naszą grę i narzuciłyśmy swoje tempo - powiedziała 21-latka.

Drugi mecz Polska - Czechy odbędzie się w środę, 1 lipca o godz. 20:30. Siatkarki ponownie rywalizować będą w Wałbrzychu. Tekstową relację live ze spotkania przeprowadzi portal WP SportoweFakty (KLIKNIJ TUTAJ).

Czytaj także:
Polska - Czechy: wróciły do gry. Zdecydowane zwycięstwo Biało-Czerwonych w pierwszym meczu po pandemii
Tekturowi kibice, zamaskowani dziennikarze. Tak wyglądał pierwszy mecz kadry Polski od początku pandemii

ZOBACZ WIDEO: Jacek Nawrocki: Wszystkiego nie zrobimy. Widać dużą poprawę

Komentarze (0)