Siatkówka. Polska - Czechy. Włodzimierz Sadalski zbudowany grą Polek. W środę szansa na drugi triumf (transmisja)

PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: trener reprezentacji Polski Jacek Nawrocki (w środku) w rozmowie z zawodniczkami podczas pierwszego w tym sezonie meczu towarzyskiego siatkarek z drużyną Czech
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: trener reprezentacji Polski Jacek Nawrocki (w środku) w rozmowie z zawodniczkami podczas pierwszego w tym sezonie meczu towarzyskiego siatkarek z drużyną Czech

We wtorek w meczu sparingowym kobieca reprezentacja Polski pokonała Czechy 3:0. Zadowolony z gry Biało-Czerwonych jest Włodzimierz Sadalski. - Na boisku widziałem dużo pozytywów - powiedział. W środę kolejny mecz Polek z Czeszkami.

W tym artykule dowiesz się o:

Siatkarki reprezentacji Polski nie miały większych problemów, by pokonać Czeszki. W każdym z trzech setów Biało-Czerwone dominowały nad rywalkami. Dopiero w czwartej - dodatkowej - partii uznały wyższość rywalek. Był to pierwszy sprawdzian formy zawodniczek po przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa. Test wypadł pozytywnie i może napawać optymizmem.

Zadowolony z gry zawodniczek jest Włodzimierz Sadalski, który w PZPS pełni funkcję dyrektora pionu sportu i wyszkolenia. - Widać było jak wszyscy są spragnieni gry, i zawodniczki i sztab szkoleniowy. Ze względu na pandemię koronawirusa mamy rok trudny, ale pracujemy i gramy. W naszej drużynie widać było myśl w grze i widać, że trener Jacek Nawrocki skutecznie kontynuuje swoją pracę. Na boisku wdziałem dużo pozytywów - powiedział mistrz olimpijski z Montrealu 1976.

W środę w Wałbrzychu odbędzie się drugi sparingowy mecz Polek z Czeszkami. - Jestem zbudowany tym co zobaczyłem we wtorkowy wieczór. Praca trenera Nawrockiego przynosi efekty - dodał Sadalski w rozmowie opublikowanej na stronie pzps.pl.

Mecz Polek z Czeszkami zaplanowano na godzinę 20:30. Spotkanie transmitowane będzie na antenie Polsatu Sport. Początek przedmeczowego studia o godzinie 20:00. Tekstowa relacja LIVE dostępna będzie na portalu WP SportoweFakty. Można ją będzie śledzić TUTAJ.

Czytaj także:
Debiutantka, której stres się nie ima. Ziółkowska: Nie miałam wrażenia, że jestem "obserwowana"
Nowy król plaży w Spale. Z tytułem rozstał się Bartosz Kurek

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielki błąd bramkarza. Za chwilę padł gol

Komentarze (1)
avatar
yes
1.07.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamiętam Sadalskiego z Meksyku i Montrealu. Jest już po 70-tce - czas leci, a on przy siatkówce...