Siatkarki reprezentacji Polski nie miały większych problemów, by pokonać Czeszki. W każdym z trzech setów Biało-Czerwone dominowały nad rywalkami. Dopiero w czwartej - dodatkowej - partii uznały wyższość rywalek. Był to pierwszy sprawdzian formy zawodniczek po przerwie spowodowanej epidemią koronawirusa. Test wypadł pozytywnie i może napawać optymizmem.
Zadowolony z gry zawodniczek jest Włodzimierz Sadalski, który w PZPS pełni funkcję dyrektora pionu sportu i wyszkolenia. - Widać było jak wszyscy są spragnieni gry, i zawodniczki i sztab szkoleniowy. Ze względu na pandemię koronawirusa mamy rok trudny, ale pracujemy i gramy. W naszej drużynie widać było myśl w grze i widać, że trener Jacek Nawrocki skutecznie kontynuuje swoją pracę. Na boisku wdziałem dużo pozytywów - powiedział mistrz olimpijski z Montrealu 1976.
W środę w Wałbrzychu odbędzie się drugi sparingowy mecz Polek z Czeszkami. - Jestem zbudowany tym co zobaczyłem we wtorkowy wieczór. Praca trenera Nawrockiego przynosi efekty - dodał Sadalski w rozmowie opublikowanej na stronie pzps.pl.
Mecz Polek z Czeszkami zaplanowano na godzinę 20:30. Spotkanie transmitowane będzie na antenie Polsatu Sport. Początek przedmeczowego studia o godzinie 20:00. Tekstowa relacja LIVE dostępna będzie na portalu WP SportoweFakty. Można ją będzie śledzić TUTAJ.
Czytaj także:
Debiutantka, której stres się nie ima. Ziółkowska: Nie miałam wrażenia, że jestem "obserwowana"
Nowy król plaży w Spale. Z tytułem rozstał się Bartosz Kurek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielki błąd bramkarza. Za chwilę padł gol
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)